Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Poranek...



Cześć

Dziś napiszę rano bo potem wiem, że nie będę miała czasu mam dziś gości i musze jeszcze trochę ogarnąć w domku i zrobić obiad. Powiem wam szczerze, że nie lubię gości bo muszę zrobić zawsze coś do jedzenia i najgorsze, że przecież muszę to spóbować wryyy tu łyżka tego tu tego i tak kaloria do kalorii.

Zaraz poćwiczę bo potem napewno goście bedą długo siedzieć więc nici z ćwiczeń by były. 1 h orbitreka

Mój przewidywany jadłospis na dzisiaj:

Śniadanie 9: jogurt nat banan, siemie lniane, rodzynki, płatki górskie i kiwi.
Przekąska 12: wafel ryżowy z wedliną i papryka
Obiad 16: dwie łyzki marchewki z groszkiem, buraczek na ciepło i trochę pieczonego kurczaka
Kolacja19: jabłko 

Plus jak zawsze sporo herbaty zielonej około 2L plus woda i inne napoje.


  • tutli

    tutli

    12 stycznia 2014, 11:11

    Ale zdrowe i pyszne menu:)

  • Avatarii

    Avatarii

    12 stycznia 2014, 10:50

    Super że tyle pijesz! Jak tak wspomniałaś o próbowaniu potraw-to ja wczoraj do ogórkowej dla dzieci podchodziłam jak pies do jeża :P troszkę na język wzięłam bo tam się kąpały kalorie:P

  • judipik

    judipik

    12 stycznia 2014, 10:43

    Ja lubię mieć gości, ale oczywiście jak ktoś inny gotuje ;) pozdrawiam :)

  • ewelka2013

    ewelka2013

    12 stycznia 2014, 09:06

    ładne menu:)życze udanej niedzieli:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.