Dzień 6
Oj jak miło napisać, żę to już 6 dzień i bez grzechów. Już dwa dni nie pisze co jem bo zapomniałam. Wczoraj
Śniadanie: jogurt mały naturalny i musli
Śniadanie drugie i obiad: 3 kanapki z wedlina i serkiem plus banan i jabłko
Kolacja: zupka brokułowa
Dziewczyny ja jem do godziny 16 lub 17 bo potem mi się nie chce jeść, ale nie w tym problem między śniadanie pierwszym godzina 9, a drugim godzina 12 jestem bardzo głodna wiec o 12 dopadam do jedzenia jem wiecej niż chce jak widać zamiast 2 kanapek i banan to ja 3 i jeszcze jabłko potem o 16 kolacja i mi wystarcza. Podsumowując podobno najlepsze sa przerwy 3 godzinne, a jak ja zrobie 2godzinki, aby nie dopadać o 12 tak do jedzenia? Doradźcie coś, wystarczają mi 3 lub 4 posiłki. Jak to rozłożyć godzinowo, aby było dobrze?
Wczoraj wstałam rano jak zawsze i zabrałam moją córkę 2 letnią do lasu byłyśmy tam do od 11 do 13 potem do domku i małe śniadanko ona zjadła mama jak wyżej i znowu pojechaliśmy do lasu tym razem z tatą i tak do 18. Mimo,że wczoraj byłam w ciągłym ruchu to i tak ćwiczyłam godzinke na orbitreku.
Nie wiem czy się oszukuje, że na tyle ruchu to i tak dużo nie zjadłam, ale myślę, że najważniejsze jest abym nie jadła słodyczy i tłustych posiłków czytaj tuczących.
Oj jak miło napisać, żę to już 6 dzień i bez grzechów. Już dwa dni nie pisze co jem bo zapomniałam. Wczoraj
Śniadanie: jogurt mały naturalny i musli
Śniadanie drugie i obiad: 3 kanapki z wedlina i serkiem plus banan i jabłko
Kolacja: zupka brokułowa
Dziewczyny ja jem do godziny 16 lub 17 bo potem mi się nie chce jeść, ale nie w tym problem między śniadanie pierwszym godzina 9, a drugim godzina 12 jestem bardzo głodna wiec o 12 dopadam do jedzenia jem wiecej niż chce jak widać zamiast 2 kanapek i banan to ja 3 i jeszcze jabłko potem o 16 kolacja i mi wystarcza. Podsumowując podobno najlepsze sa przerwy 3 godzinne, a jak ja zrobie 2godzinki, aby nie dopadać o 12 tak do jedzenia? Doradźcie coś, wystarczają mi 3 lub 4 posiłki. Jak to rozłożyć godzinowo, aby było dobrze?
Wczoraj wstałam rano jak zawsze i zabrałam moją córkę 2 letnią do lasu byłyśmy tam do od 11 do 13 potem do domku i małe śniadanko ona zjadła mama jak wyżej i znowu pojechaliśmy do lasu tym razem z tatą i tak do 18. Mimo,że wczoraj byłam w ciągłym ruchu to i tak ćwiczyłam godzinke na orbitreku.
Nie wiem czy się oszukuje, że na tyle ruchu to i tak dużo nie zjadłam, ale myślę, że najważniejsze jest abym nie jadła słodyczy i tłustych posiłków czytaj tuczących.
MonaLisa22
22 października 2012, 23:19jak masz możliwość mniej więcej co 3godz
czeresniaaa99
21 października 2012, 15:06hej, jedz większe I śniadanie to wtedy bez problemu wytrzymasz do 12, np owsianka z owocami, musli z owocami i mlekiem, kanapki, pankeces..
LillAnn1
21 października 2012, 09:59ruch ponoć bardzo pobudza metabolizm....zwłaszcza na powietrzu...:)