Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Hej hej..... ::)))))


Dzień 10 moich wyzwań zaliczony :). 

Dzisiaj: 90 przysiadów; ABS i trening ramion z Mel B.; 30 min.ćwiczyłam łydki; Tiffany - boczki.  

Nie wiem co jest, ale ostatnio boli mnie brzuch. Ćwiczyć mogę chociaż niekiedy jest ciężko. Najpierw po ABS- e czułam się jakbym miała poobijane wszystkie wewnętrzne narządy. Ale to raczej coś z żołądkiem. Boli nawet po jedzeniu :(. Może przejdzie.

Chciałam powiedzieć, źe ćwiczę już prawie 1,5 miesiąca i zauważyłam, że bardzo ładnie wzmocniłam mięśnie brzucha :):):) co jest niezwykle ważne po operacjach. Nareszcie odzyskałam nad nim kontrolę, mogę go nawet wciągnąć :):):). I co najważniejsze brzuszek jest o połowę mniejszy i już mnie nie wyprzedza :). Patrząc w doł już go nie widzę :) HURA !!!!!!!!

Oprócz tego wzmocniłam mięśnie nóg i ramiona :)

Czuję się z tego powodu pewniejsza siebie bo pomalutku odzyskuję kontrolę nad własnym ciałem :). I to jest SUPER !!!!!!!!!


Mnie to motywuje :) ⬇️


  • violonia84

    violonia84

    11 kwietnia 2014, 11:45

    Super :) motywacja i dla mnie :) bo wolno idzie ale idzie:0 grunt że widzisz efekty i to jest najważniejsze a z bólem nie mam pojęcia co to może być

  • ka_wu

    ka_wu

    11 kwietnia 2014, 08:43

    gratulacje - oby tak dalej! A ten motywator też lubię! :)

  • agulina30

    agulina30

    11 kwietnia 2014, 08:21

    super! gratuluję wyników i osiągnięć!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.