117 NIEDZIELA
21.10.2012r.
CZEŚĆ SŁOŃCA !!!
Jakoś tak u mnie ostatnio jest, że najpierw narzekam na wagę, że stoi w miejscu a kilka dni później okazuje się, że jednak coś spadło. To działa :) nie wiem jak ale działa :). Bo faktycznie kg u mnie spadają teraz bardzo wolniutko i dzisiaj np. jestem mega szczęśliwa bo NARESZCIE WAGA POKAZAŁA MI 10 KG MNIEJ natomiast za tydzień pewnie będę narzekać na zastój. Tak to już u mnie jest.
Ale dzisiaj jest niedziela i bardzo się cieszę :)
WAŻĘ 65,8 KG
spadło też troszkę w cm :)
brzuch - 2 cm
biodra - 2 cm
łydka - 1 cm
biceps - 0,5 cm
biust - 2 cm
Wolno bo wolno ale ważne, że leci w dół :) Wiem już, że do końca roku nie schudnę tych założonych 16 kg. Szkoda, będzie mniej ale zawsze jest to powód do radości :). Może uda mi się zrzucić jeszcze chociaż z 3 kg i byłoby super. Reszta po nowym roku :)
p.s. mam WIELKĄ ochotę nosić sukienki, spódniczki i to krótsze niż zawsze czyli nad kolanami. Nie chodzi mi o typową mini, ale też nie do połowy łydki. Przez bieganie moje nogi bardzo ładnie się wyrzeźbiły i już mi się podobają a będzie jeszcze lepiej
333kociaczek333
21 października 2012, 20:46dzięki ! ::))
cambiolavita
21 października 2012, 19:09Gratuluje i zazdroszcze, tez bym chciala dojsc do momentu, kiedy moje nogi beda mi sie podobac...
wawianka88
21 października 2012, 18:58Gratulacje:)))
KAROTKA85
21 października 2012, 17:42gratulacje!!
impossible08
21 października 2012, 17:41graruluję !:)
BeataEs
21 października 2012, 17:40Jesteś moją motywacją!!!
fitandhealthy
21 października 2012, 17:40gratulacje :)
flowerfairy
21 października 2012, 17:27Super, gratulacje :) Jakiś wysyp takich wpisów dziś mamy :) A ja właśnie wciągnęłam tort ;)