53 DZIEŃ SOBOTA
18.08.2012r.
hej !
dzisiejszy dzień był męczący i zarazem fantastyczny. I jestem
BARDZO DUMNA Z MOJEGO KOCHANEGO MĘŻA :)
Przebiegł MARATON z czasem 3h 26 min i był w pierwszej 20 -stce na
140 osób biorących w nim udział. Dokładnie był 18 i 6 w swojej grupie wiekowej :::::)))))):):):):):):)::)
Jak tak patrzyłam na tych wszystkich biegnących ludzi to sama
chciałam zacząć biec :)
Może jak się wytrenuję to za rok też pobiegnę z tym, że nie maraton tj.
ponad 42km tylko na 10km. Wiem, że dałabym radę :) i było by
super :)
A teraz mała foto - relacja :):):)
MARATON 2012r. - LESZNO
MÓJ KOCHANY MĄŻ FINISZUJE :) ALE JESTEM Z NIEGO DUMNA :)
MÓJ UKOCHANY KOŃCZY BIEG :)
SZCZĘŚLIWY MARATOŃCZYK :) MÓJ MARATOŃCZYK :)
A TO JA - Z MEDALEM :)
START I META