Kilogram za mną, aktualnie ważę 75,8, widzę efekty też w lustrze :D
Miałam nadzieję, że skakanka dziś przyjdzie, żeby jednak ćwiczyć cokolwiek i nie sflaczeć, ale nie przyszła :( Nadal jestem na diecie tysiąc kalorii i jestem bardzo zadowolona, polecam wszystkim odchudzającym się :) Żadne tam ducany, które wyniszczają organizm.
jadwiga85
23 kwietnia 2013, 13:36:))) dasz radę;))) tylko 1000 kalorii to za mało... najlepiej jedz normalnie, wyeliminuj tylko całkowicie cukier i drożdże(chleb). chleb można upiec samemu lub kupić na zakwasie;))) mi jucz spadło 5 kg, a zajadam się frytkami, mięsem, ziemniakami krokietami bigosami i w ogóle wszystkim;))) po miesiącu niejedzenia cukru w sobotę zjadłam z 6 kawałków ciasta, i dalej nie jem. miałam dziś kryzys- ale już jest dobrze;)) siedzę w pracy i na szczęście nie miałam dostępu do lodów;))) i bitej śmietany, ale mi przeszło, i teraz nawet gdyby ktoś mi przyniósł- nie ruszyłabym;))) trzymam za Ciebie kciuki i pozdrawiam
BrzydkaGrubcia
23 kwietnia 2013, 13:25Gratulacje :) Oby tak dalej^^