Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
przerwałam a6w

powodzenia , u mnie to na odwrót ja bardzo lubię a6w robić , czasem nawet robię kilka serii tego samego dnia od razu jak mi się chce hehe , a brzuszków nie cierpię robić , nawet ich już nie potrafię , no chyba że położę sobie poduszkę pod plecy to jakoś idą , bo pół brzuszków to już całkiem z prawy wyszłam , i co próbuje zrobić je to zawsze mi wychodzą już całe , pomyśleć , ze w tamtym roku pół brzuszków nawet koło 500 robiłam na dzień hehe

no to czekam na nowy plan brzuszkowy i ehhh może i ja w końcu ruszę! ;)

no więc może zmiana na lepsze Ci wyjdzie. i tak dotrwalas dlugo ;) powodzenia

Nic na siłę Kochana. Żeby zrzucić brzuszek są inne mniej stresujące sposoby :)

No i dobrze, po co się męczyć i chodzić złym :)

i dobrze!

I tak długo dałaś radę, dla mnie a6w jest strasznie nudne...Miłego dnia:)

dlaczego przerwałaś ?

Ja nigdy nie dotrwałam do końca, więcej nie zaczynam :D

He ja to nawet tego nigdy nie probowalam zbyt monotonne jak dla mnie. Ja mam zamiar spr cw brzuszki z Jillian.

ja też musiałam przerwać niestety...