w końcu jest to łoże małżeńskie więc powinno mieć przewidziane różne opcje hihihi
oki koniec o tym...
Dziś dokończyłam załatwianie becikowego. I korzystając z tego, że blisko był szmateks to podreptałam i do niego hihi kupiłam full wypas spódnicę baaaardzo mi się podoba i najważniejsze, że jest na gumce więc pasuje teraz i na potem będzie. Oj będę częściej tam zaglądać bo fajne rzeczy można nie drogo dostać i mam jeszcze 3 bluzki letnie aaa i 2 lakiery do paznokci. I za to wszystko dałam 30zł więc nie mogę narzekać. :-)
Co myślicie o karmieniu maluszka na leżąco? Bo mój mąż nie wiem czemu czepia się mnie, że to dla małego nie dobrze, że lepiej żebym też na rękach go karmiła. Ja od wczoraj karmię go praktycznie zawsze na leżąco bo nie męczę się. Dużo wygodniej mi tak poprostu. :-)
hmmm chrzciny za niedługo bo 7.07 i nie wiem co przygotować do jedzenia...chrzest o 11.00 to pewnie jakiś obiad i ciasto, sałatka, owoce,napoje. Osób będzie ok 17.
agrataka
28 czerwca 2013, 12:40Zazdroszczę u nas osób (łącznie z Leo) będzie 39! Więc czeka nas duuużo przygotowywania. Chrzciny robimy jednak 28.07. PS A karmienie na leżąco jest podobno lepsze niż na rękach - dla maluszka lepsze i dla mamy. Ale ja jakoś nie umiem za bardzo - bardziej się męczę, ale może dlatego że moj szkrab jest jeszcze maleńki (waży niecałe 4,5 kg, Twój Kubuś??)
Sylwka727
27 czerwca 2013, 12:15My jutro na też na szczepienie:( nie cierpię tego:(. Też uwielbiam chodzić na szmaty:). A co do karmienia to też czasami karmię małego na leżąco, szczególnie jak w nocy śpi z nami :)
MONIKA19791979
27 czerwca 2013, 08:06karm na leżąco i śpij podczas karmienia nie stresuj się-ja najpierw inaczej nie umiałam karmić jak nauczyłam się karmić trzymajac go na rekach uwazałam to za sukces heheh
Sylwunia54
26 czerwca 2013, 14:27Hej.. Mój Stasiu po szczepionce spał trochę dłużej niż zwykle nie płakał ani nie marudzil.. Co do łóżka - my kiedyś rozwalilismy moje łóżko - jeszcze nawet nie byliśmy narzeczenstwem - na szczęście też miało parę lat i nie musiałam się tłumaczyć rodzicom haha :)) A co do karmienia na lezaco - ją karmienia młodego w 80% na lezaco.. Układam go sobie na boczku na podusi roluje kocyk podkladam pod plecki żeby leżał sobie prosto klade się obok i karmie.. Czasem oboje tak zanieśmy.. Uwielbiam go tak karmić i czuć go całego blisko siebie.. To jest bardzo dobra pozycja trzeba tylko pamiętać żeby dzidzius leżał prosto a nie miał wygietego kręgosłupa..
naja24
26 czerwca 2013, 13:33Och na szczepieniu to ja płakałam razem z dziećmi, ale masz rację lepiej zaszczepić nam lekarka odradziła szczepionki przeciwko ospie i w tamtym roku najmłodszy o mały włos nie zmarł podczas ospy, więc lepiej dmuchać na zimne, a co do karmienia na leząco ja wszystkie dzieci karmiłam na leżąco nie ma znaczenia i tak później musisz potrzymać w pionie co by się odbiło :) pozdrawiam
MamaJowitki
26 czerwca 2013, 12:35nie widze problemu z karmieniem na lezoca ;) napewno obiadek, zapewne jakis rosolek, miesko z ziemniakami i jakas surowka, potem ciacho i kawa :) plus jakies owoce i powinno wystarczyc
KarolinaAnna1983
26 czerwca 2013, 11:57wydaje mi sie ze jak dziecko sie najada w ten sposob to mozesz spokojnie karmic :)))
jolakosa
26 czerwca 2013, 06:57a co to mąż ma wiedzieć jak lepiej dziecko się karmi ??? he , ja nawet jak karmiłam na leżąco to zasypiałam w nocy i tak spały przy cycku olbrzymie ....
zosia27samosia
25 czerwca 2013, 23:30Jeśli Kubuś spokojnie pije w takiej pozycji i nie krztusi się to myślę że spokojnie możesz karmić go na leżąco. Powodzenia w przygotowaniach:)
midikaa
25 czerwca 2013, 22:16karmiłam na leżąco i córkę i teraz synka i to najlepsza pozycja jak dla mnie (i dla nich też) więc serdecznie polecam jak i Tobie tak dobrze :) pozdrawiam!
Okruszek83
25 czerwca 2013, 21:50Piersią na leżąco to na pewno można, moja Marta to ma 2,5 roku i w nocy pije na leżaco z kubeczka picie, ja jej mówię, żeby siadała, a ta nic sobie z tego nie robi, aż dziwne, że się nie dławi :)
azoola
25 czerwca 2013, 21:43Karmiłam na leżąco w nocy a i w dzień się zdarzało-nigdy o przeciwwskazaniach nie słyszałam :) A jak mąż taki szkolony to mu powiedz niech ...sam karmi :))))
holka
25 czerwca 2013, 20:45Jak Ci wygodnie na leżąco to raczej nic nie stoi na przeszkodzie :)
Jomena
25 czerwca 2013, 20:13jak Ci wygodnie na leżąco to czemu nie...myślę że nie ma przeciwskazań. Pozdrawiam :))