No ale jak mam okazję to zamykam oczy i albo śpię albo tylko mam zamknięte ale to też świetnie regeneruje mnie.
Za 11 dni już jest wesele kuzynki. Do fryzjera się nie wybieram bo nie mam na to czasu. Na wesele brata co będzie w połowie lipca już sobie zrobię jakąś ładną a teraz chyba wyprostuję. A co się będę ;-) w prostych jest mi ładnie i tak :-D a Kubuś ważniejszy od powiedzmy koka ;-) ciekawe kiedy zaczną mi się sypać włosy. Podobno po ciąży lubią wypadać. hehe bro Boże nie wyczekuję u siebie takiego efektu ;-)
Jem teraz normalnie. Nie za dużo i nie za mało i tym sposobem jest dziś na wadze 66,5kg. Ładnie spada. Jestem szczęśliwa tylko nie wyspana ;-D
Idę teraz na herbatkę i pod kocyk. :-)
agrataka
10 czerwca 2013, 00:15Hmm odpukać ale ja się wysypiam - a śpię tylko noca, w dzień nie ;) A włosy po porodzie wypadały mi garściami, teraz już nie - podobno po ciąży muszą wypaść wszystkie te które nie wypadły w ciąży - jest taka teoria ;)
Sylwka727
6 czerwca 2013, 12:56CO do włosów to miałam po ciąży śliczne i takie lśniące nie wiem czy to zasługa hormonów czy tego że zaczęłam stosować mgiełkę Jantar (swoją drogą jest świetna:)) teraz nie są złe ale już nie tak lśniące ale to raczej po farbowaniu a wypadają podobno po 3 miesiącach więc jestem jeszcze przed ;) ale zapobiegasz temu biorąc te suplementy co w ciąży:) ja je biorę i zobaczymy za 2 tygodnie:)
MysiMysi
5 czerwca 2013, 09:27ymnie włosy naprawdę wypadały po porodzie-było to bardzo widoczne, bo straciłam mnóstwo nad czołem, niemal zakola mi się porobiły. Zaczęły odrastać po jakichś 6 miesiącach, teraz wygląda to tak, jakby rosła mi grzywka. Ale wypadanie włosów po porodzie nie jest regułą, notoryczny brak snu niestety tak :/
pyzia1980 (moderator Vitalia.pl)
5 czerwca 2013, 08:12Szczerze ? To u mnie i u moich przyjaciółek/znajomych nie było problemu z włosami :-) Ale jeśli by się pojawił on u Ciebie to nie zaszkodzi łykać skrzyp polny. A co do niewyspania ,wiem przez co przechodzisz.Mój synek był z tych "trudnych" niemowlaczków.W dzień ciężko było cokolwiek zrobić,ponieważ preferował spanie tylko na dworze wiec jak udało się jemu zasnąć w domu to też nie mogłam się położyć plackiem - a to obiad,a to ogarniecie jako tako mieszkania a na pomoc mamy i teściowej liczyć nie mogłam a w nocy.....cóż mój budził się do 2 lat.
borowahela
5 czerwca 2013, 07:42szkoda, ze nie da się wyspać na zapas nie?
bobasek11
5 czerwca 2013, 07:33Włosy zaczynają lecieć jak dzidzi ma ok. 3 miesiące. To horror ale potem włosy wyglądają po prostu jak przed ciążą. Doskonale rozumiem to niewyspanie... Koło 6 miesięcy poczujesz się trochę lepiej... Wiem, marne pocieszenie ale takie są realia w dodatku karmienia piersią...
Mamcia2013
5 czerwca 2013, 07:06Rozumię Cię w 100 %!!! Życzę pociechy z Maleństwa i sukcesów w odchudzaniu :)
karolcia191993
4 czerwca 2013, 18:15trzymaj sie ciepło :) buziaki dla Małego, a dla Ciebie duuużo siły i wytrwałości :)
MONIKA19791979
4 czerwca 2013, 17:57rady w stylu mały spi to i ty śpij to ja bym wsadziła gdzieś-moze to piszą mamusię które mieszkają z mamami lub teściowymi i mają pod nos podane-bo ja jak mały spał to nie wiedziałam w co rece wkładać-ogród,zwierząta dom oranie prasowanie gotowanie-a mały spał najlepiej podczas spacerów a jak spacerować i spać /???
MONIKA19791979
4 czerwca 2013, 17:54mi włosy nie wypadały prawie 2 lata wiec nie ma reguły-jak sie bedziesz zdrowo odżywiać to bedzie lux
nathalie535
4 czerwca 2013, 14:58hehe kochana ja też jestem nie wyspana :)) w końcu tylko mamuśki wiedzą jak to jest :)) a jak mały?? byłaś już z nim u pediatry?? ile przybrał ?;]
88sweet88
4 czerwca 2013, 14:00To ile juz ci spadlo razem po ciazy? A jak bd miala wyprostowane wloski to tez ladnie bedzie;-)
agakam1988
4 czerwca 2013, 13:50Jeśli masz tylko okazję, to śpij:)
Okruszek83
4 czerwca 2013, 13:43Och tak, niewyspanie to norma, ale to mija, czasem szybciej, czasem wolniej... włosy wypadają szczególnie, jak się karmi piersią, mi nie wypadały, ale krótko karmiłam, wypadały mi natomiast po diecie... :) ale w ciąży znów są mocne, jak nie wiem, tak samo paznokcie.
zosia27samosia
4 czerwca 2013, 13:40Odpoczywaj Kochana w miarę możliwości:) Z tymi włosami to nie ma reguły, ja całą ciążę włosy farbowałam, po ciąży mi nie wypadały a nawet bym powiedziała, że zaczęły szybciej rosnąć:) Zazdroszczę wagi, nie pamiętam kiedy tyle ważyłam! Buziaczki dla Kubusia od wirtualnej cioci:)
Jagodazja
4 czerwca 2013, 13:36nie martw się! później będzie lepiej! Teraz korzystaj, jak mały śpi też śpij. dojdziesz do siebie :) i nocne wstawanie nie będzie Ci straszne
OnceAgain
4 czerwca 2013, 13:28Śpij ile się da Kochana :)
monikaszgs
4 czerwca 2013, 13:14Najważniejsze że jesteś szczęśliwa, szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko:). I ten optymizm widać w Twoich wpisach:) Trzymaj tak dalej:)
ewela22.ewelina
4 czerwca 2013, 13:01WYPOCZYWAJ KOCHANA:)
Sylwunia54
4 czerwca 2013, 13:00Skąd ja to znam - na szczęście kiedyś tym naszym dzieciakom godziny snu się unormują - wtedy i my się wyśpimy :))