Spadek niewielki bo całe 0,1kg ale cm lecą i waga twierdzi że przybyło mi mięśni więc luz.
Śniadanko. Dwie grzanki pełne ziarno szynka ser pieczarki ketchup
Obiad. Spaghetti
Pod wieczorem kisiel i lampka wina
Kolacja pstrąg w occie Home Edition.
Weekend....oby nie dietend
aniapa78
7 kwietnia 2017, 11:47Będziesz fit mama! Udanego weekendu:)