Wziełam się za siebie ehh jakies takie poniedziałkowe postanowienie bo i brzuch jakies nie ten a i boczki coraz większe. to dla mnie nowość bo przed ciążą nie tyłam w tych rejonach ale widocznie i na to przyszedł czas. Zaliczony trening z Lewandowską i 2,5h spacer.
Menu:
1. Śniadanie : twarożek z papryką i szczypiorkiem, mała kromka białego chleba, kawa z mlekiem i cukrem.
2. Obiad: Mięso z uda kurczaka pieczone w folii, garść ryżu, surówka z marchewki, jabłka i pora
3. koktajl z dwóch kiwi i łyżki śmietany
4. kolacja sałatka grecka, kromka razowca
w chwilach slabosci mam kisiel i wafle ryżowe.
Trzymajcie kciuki za efekty. Ważenie w piątek.
Pixi18182
14 marca 2017, 10:44To widzę, że zaczęłyśmy razem :) Trzymam kciuki !
pieknadolataidalej
13 marca 2017, 17:15Powodzenia!!
Justinne2017
13 marca 2017, 15:11Życzę powodzenia :) też zaczęłam od dziś. Uda się nam :)
1985natalia2
13 marca 2017, 15:25Musi