Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zachęciłyście mnie
25 lutego 2013
Doopka mi troszku przytyła i cóż trzeba działać :)
Powrócił ostatnio temat Dukana i pomyślałam że powalczę znowu, wiosna tuż tuż trzeba wyglądać :) Pomyślałam że zrobie sobie Małego Dukanka tzn, 2 a jak wytrzymam to nawet i 3 dni białkowe i bez cukrowe. Będzie to ciężkie ze względu na moje zamiłowanie do słodkiej dużej czarnej kawy rano.
Śniadanko: Activia - suszone śliwki , gorzka herbata z odrobiną soku z cytryny
2Śniadanie: kefir 0%
obiadek: gotowany kurczak
podwieczorek: kefir naturalny
kolacja: kotlety jajeczne z otrębami mmm pychaa :) Te kotlety są też super w IIfazie np z pieczarkami ale ja na dziś ewentualnie dodam natkę piertuszki.
Na jutro zaplanuje dzień rybny
zosia27samosia
25 lutego 2013, 11:43Z Dukanem wszystko jest fajnie, tylko mnie w tej diecie brakuje owoców, które bardzo lubię. Ale swego czasu trzymałam się bardzo dzielnie na tej dietce:) Miłego dnia:)