Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
piątek huraaa :)


Doczekałam się weekendu :D kręgosłup nadal boli, o diecie myślałam mało, nie ćwiczyłam, na wage też nie stawałam ehh...ale poprawie się :) mam teraz 2 dni wolne i cudownie mi z tym.
Śniadanko: 2 kromki razowca z chudą wędlinką, kawa 2x98kcal+33 = 232 kcal
2śniadanko: 2 jajka, łyżeczka majonezu,  2 plasterki wędlinki 160kcal+66=226kcal +majonez ?, zielona herbatka
Obiad : kawałek ryby smażonej niestety z kapustą kiszoną
potem mam w planie 2 kiwi i jogurt 0%. Może i na rowerek jeszcze dziś wskocze ale najpierw pojade ściać grzywke i moze jakąś farbke kupie heh marzy mi sie rudość. Buziam was :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.