Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
8 - 19.01.2012 - protal III


Oj. Niedobrze. Nie było mnie tu prawie 2 tygodnie. Wiadomo z czym to sie wiąźe. Brak samodyscypliny. Generalnie jestem w wielkim dołku. Jak mam stres to nie jem, z żre. Wczoraj z 8 posiłków. Ostatni w koszuli nocnej... I co z tego, że jedzenie dukanowski. Jutro ważenie. Nie spodziewam się niczego dobrego. Ale po co prorokować. Jutro samo nadejdzie.

Wracam do codziennego planowania menu. Może to mnie zmobilizuje. Dzisiaj czwartek białkowy:

I - III - klopsoplacek dukana (dzienna porcja otrąb)

II - serek wiejski 3 % tłuszczu

IV - 1/2 makreli wędzonej

V - 3 plastry szynki z indyka + kogel mogel z 1 jednega jajka ze słodzikiem i kawą

To na tyle. Może na tym poprzestanę. Oby. 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.