Moja jedzenówka na razie przestawia sie imponująco:
I - 2 kawałki kołodzieja z masłem i serem żółtym + pomidor
II - pomarańcza + grani 3 % tłuszczu
III - sernik z polewą dukana 1/4 tortownicy
IV i ewentualnie V - uzupełnię moją ucztę, jak znajdę coś ciekawego do jedzenia.
No tym razem uczta byla super . Zakupiłam w pierogarni 40 dag pierogów farmerkich - miam. Do tego 2 paszteciki z kapusta i grzymami, a na deser 7 pchełek z cukierni staropolska. Oczywiście żadnej kolacji nie byłam w stanie wciągnąć.