I - 2 kawałki chleba z 1 plastrem sera + szczypior (podgrzane w opiekaczu - PYCHA)
II - jabłko
III - 1/4 placka otrębowego z mieloną piersia kurczaka
IV - kebab + 40 dag chałwy + 8 kostek czekolady mlecznej milka + 1 ciasteczko kruche tzw. uczta
V - pół pęczka rzodkiewek
Ble. Zapisy wczorajsze nieobecne, dzisiaj uzupełniłam jadłospis. Byłam u lekarza laryngologa. Zaniedbane zatoki + polipy - leków tysiące. Koszmarro. Ale mimo wszystko byłam na aerobiku.
znudzonaona
11 października 2011, 16:08Hej ! ja dziś trzy razy w lidlu podchodziłam do chałwy i odchodziłam . Tak mi się chce , że chyba kupię najmniejszą . Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny :-)