Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 4


Korzystam z ostatnich dni wakacji i ciesze sie błogim lenistwem, niestety myśl o powrocie do szkoły nie daje mi spokoju, bede musiała się jakos lepiej zorganizowac w tym roku bo w zeszłym było cięzko, ale nie wiem jak to będzie biorąc pod uwage moje lenistwo. Wczoraj stwierdziłam że chyba jednak nie przekonam sie do czerwonej herbaty, laski ja tego przełknąć nie mogę, podziwiam Was że to pijecie, ja chyba jednak zostane przy mojej zielonej;D Dzisiaj znowu sama w domku siedzę więc nie chce mi się gotować- leń ze mnie, oby dzisiejszy dzień nie skończył się obżarstwem, bo niestety u mnie nieobecność reszty domowników sprzyja rzuceniu się na słodycze....narazie jakos sie trzymam- zobaczymy co bedzie do wieczora. Wczoraj kręciłam hula hopem 4min dłużej, po 2 w każdą stronę, i w sumie wyszły mi 34min, chce dociągnąć do 40min, a potem do 50min i na tym sie narazie zatrzymam bo niestety ograniczenia czasowe nie pozwalają mi na dłuższe kręcenie tym bardziej ze chciałam dorzucić jeszcze jakiś inne ćwiczenia.

 

śniadanie- bułka grahamka, 2 plasterki wędliny, 2 małe ogórki -290kcal

II śniadanie- jogurt + musli FITELLA tropikalne(25g)- 220kcal

obiad- 2 kromki chleba żytniego, serek wiejski, 3 ogórki, 1x pieczywo chrupkie SONKO,(+ 2 krakersy-nie mogłam sie powstrzymać;/)- 360kcal

podwieczorek- 200ml kefiru, 2 wafle ryżowe - 140kcal

kolacja- sałatka (2 jajka na twardo, 1 ogórek świeży, pół ogórka kiszonego), 2xpieczywo chrupkie SONKO-225kcal

(+ mleko do kawy-30kcal)

 

RAZEM- 1265kcal (za dużo;/)

 

Ćwiczenia;

-30 min hula hop

-200brzuszków

-8min legs

  • monitaaaaa

    monitaaaaa

    20 sierpnia 2010, 09:52

    Gdybym była sama w domu też by mi się nie chciało gotować :) Co do tych ćwiczeń ośmio minutowych to teraz nie ćwiczę ich długo więc na tą chwile nie powiem nic.Ale te ćwiczenia wykonywałam również około dwóch miesięcy temu przez jakiś miesiąc i efekty widziałam najbardziej po brzuchu,co do pośladków to ja mam bardzo galaretkowate i dlatego też nie wiele tam widać.Ale trzeba ćwiczyć naprawdę długo i systematycznie żeby były fajne efekty :) Pozdrawiam serdecznie :)

  • Gaga.

    Gaga.

    19 sierpnia 2010, 15:40

    też tak mam jak nikogo nie ma w domu to ide po słoducze, ale jak narazie sie kontroluje:**

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.