:)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Dareroz
26 stycznia 2010, 09:37no tak, system elimnicaji stydentów jest aktywny, ale zazwyczaj, to studenci sami sie eliminują ;p ;p ;p Ach- stare dobre czasy!!!!! Korzystaj, ile się da, potem naprawdę człowiek za tym tęskni, jak za wszystkim, co mija, zresztą ;) A ja Vitalie otwieram jako pierwszą strone i siedzę.. róznie. Czasem mogę 2-3 godziny, kiedy przeglądam pamiętniki wszystkich znajomych ;o Tobie by to zajęło 10 dni ;p Miłego dnia :*
truskaaweczka
26 stycznia 2010, 09:08oj jak ja tylko zdam te wszystkie egzaminy to tez sobie odbije :) byl czas ze bylam tu prawie codzienie :) ale teraz z powodu ciaglej nauki i braku czasu troszke vitalie zaniedbalam... ;( gratuluje pomyslnie ukonczonej sesji !!! :)
paulinka40
26 stycznia 2010, 09:05hahaha..no prosze...nasza menevagoriel dzis umiera:P bylo tyle pic i jesc?:) ale nie martw sie Slonko:* multiwitaminka,jakas wit.C i bedzie lepiej:) a no i jajecznica jest na takie sprawy dobra albo rosolek:);]
MOniKA2708
26 stycznia 2010, 09:02ja tez lubie poimprezowac:) ale niestety skutki to tez ma :D no nie wiem tak z 4-5 razy dziennie :D? po 30 min okolo albo i krocej :D to chyba u mnie tez nalog :D - to oczywiscie w dni w ktore moge sobie na to pozwolic :) buziaki:*
serithorn
26 stycznia 2010, 09:00hehe mi mój mówi to samo :D śrdnio schodzi mi jakieś 2 h dziennie bo w przerwach od pracy jak muszę trochę odpocząć od kresek i cyferek to zaglądami i czyttam większość pamiętników moich znajomych. PS terminu zwrot do nadawcy jeszcze nie słyszałam hłe hłe hłe
Lacrymosa
26 stycznia 2010, 08:55czasem każdy musi oderwać się od codziennego życia więc nie przejmuj się skutkami :)) a co do vitalii to siedzę tu chyba przez połowę dnia ;D może nie jestem strasznie uzależniona, ale lubię tu przebywać ;D miłego dnia :)
Gosiunia31
26 stycznia 2010, 08:52Mój mi mówi to samo hihi, cóż jakieś nałogi trzeba miec a lepiej takie zdrowe, prawda?
gosiaczek0
26 stycznia 2010, 08:51Codziennie, a nawet kilka razy dziennie - zdecydowanie nałóg :P
starababa45
26 stycznia 2010, 08:50vitalia zaczeła być dla mnie nałogiem:) wchodzę po kilka razy dziennie:) odpoczęłaś od dietkowania, teraz weźmiesz się z powrotem za siebie:) zrzucanie kilgramów jest długofalowe, a impreza krótka:D
mysiaaaa
26 stycznia 2010, 08:18Czasem trzeba zaszaleć, żeby mieć potem co wspominać:P Co do vitalii to ja jestem uzależniona, wchodzę kiedy tylko mogę, siedzę przy kompie i odświeżam stronę, żeby zobaczyć czy ktoś nowy wpis zrobił albo czy nowy temat założył :D
gerosa
26 stycznia 2010, 08:17Początkowo wchodziłam na Vitalię kilka razy dziennie średnio po pół godziny... Głównie czytałam pamiętniki innych szukając pomysłów, ciekawych przepisów itd. Teraz wchodzę rzadko 2-3 razy w tygodniu... czas,który przeznaczałam na przegladanie Waszych pamiętników teraz przeznaczam na.. .ćwiczenia, ale na razie bez widocznych skutków hihihi
sylwinka88
26 stycznia 2010, 08:11Ładnie to tak się upijać ;> hehe :D nie no ja na Twoim miejscu zrobiłabym to samo :Pa na Vitalie wchodze codziennie ile tylko sie da, gdy sprzątam vitalia, gdy jem vitalia, gdy się ucze nie zgadniesz gdzie wchodze na... Vitalie :P no nic trzymaj za mnie kciuki :** Pijaczyno :D
BlackPrincessa
26 stycznia 2010, 07:58Ja w zależności jak mam czas,ostatnio bardzo rzadko i na krótko, ale jak mam czas to średnio 2-3 godziny dziennie(zazwyczaj tylko czytam). Mam dwa pytanka: Co z Twoją koleżanką, co miała robić z Tobą prezentacje?? zaliczyła dziewczyna? No i miałaś iść do gine, wnioskuje z tego ,że alko było, że dzidzusia nie będzie? Mam nadzieje, że nie jestem zbyt wścibska. Pozdrawiam:*
Julianna27l
26 stycznia 2010, 07:30mój mówi to samo:P ze mi ta vitalie wykasuje hihi ciekawe jak:D