Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Odpowiedzi czas :))

pytanie o kakao poprawiło mi humor na cały dzień !!! :D:D:D

Ja się bardzo cieszę, że jestem Twoją "znajomą" (nawet jeśli jedną z 945 :P) - i mam nadzieje, że kiedy będziesz w okolicach Torunia ( do którego swoją drogą masz blisko :P) - to dasz się zaprosić na ciacho :> cmok:*

Wyszło coś na kształt spowiedzi połączonej z wywiadem dla jakiegoś kolorowego pisemka. Dużo dobrego humoru na najbliższe dni!

jakie pytania, takie odpowiedzi. nic dziwnego, że czytałam jednym tchem, mój ty guru. jakos tak lubię cie czytac, choć sama rzadko piszę. taka trochę jemioła ze mnie - koegzystuję egzystencjami innych :P

najbardziej podobala mi sie wzmianka o pytaniu kiedy slub. my kontra tesciowa. haaaaaaaaaaaaaaa

Kochana podziwiam, że na niektóre z tych pytań chciało Ci się w ogóle odpowiadać.... :D

Może.. ale nie wiem, czy warto.. nie jest aż tak najtragiczniej :P

Tobie Asiu również szybkiego powrotu do zdrówka...:) pozdr.

teraz to już prawie żadnych tajemnic nie ma :)) a siłownia cóż... jedyna w mieście więc dużo nie zrobię :)

heh i wszystko jasne :D z ciekawością przeczytałam :D:D

No to teraz już wiemy troszkę więcej :))

obronę miałam w lipcu, już pamiętam, coś mi pamięć szwankuj :/

niczym nadzwyczajnym, najbardziej mi szczęka opadła, że ratownik medyczny wysłał smsa! przedstawił się z imienia, nazwiska, napisał gdzie leży mąż, to dopiero mnie zadziwiło!! nie wiem czy to ich obowiązek, jeśli ktoś telefonu nie odbiera, czy zrobił to z własnej woli... cholera wie...

pytania rodem z wariatkowa :-) a co do ukończenia studiów w wieku 23 lat, więc - 8 lat podstawówki, 4 lata liceum, 5 lat studiów i magister w wieku 23 lat (sierpień), natomiast skończyłam 24 w grudniu, jak to dobrze urodzić się pod koniec roku, wszyscy się starzeją, a ja trzymam młodość do samego końca roku ;-)))

Mam tez takie samo,w ktorym tylko sukienka jest rozowa.... eM mial to zdjecie w kalendarzu ;(

Potwierdzę jako inżynier że dobra organizacja to podstawa - hehehe Ja tam Cię lubię czytać niezależnie od tego co piszesz, w Twoich słowach odnajduję uśmiechniętą, zadowoloną z życia, otwartą na świat osóbkę. A osóbki takie coraz trudniej znaleźć w realnym otoczeniu - więc miło choć przez chwilę, w małym okienku komputera poczytać, pomyśleć, połączyć z buźką na zdjęciu i wyobrazić że mieszkasz w Krakowie a nie Olsztynie ;) Buźka :*

ale wywiad =) Duzo zdrówka życzę i miłego dnia =)

mozemy sie kiedys umowic na sesyjke :))))) hihi:) A to Twoje glowne zdjecie-boskie :)))

super ta główna fotka!!

fajny ten wpis :) a to zdjęcie naprawdę fajne :) pozdrawiam