Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Konkurencja ;p

WYSZLOAM Z OPRESJII,ZADZWONILAM DO BIGOSOWEJ MISTRZYNI TJ MOJEJ BABCI I WSZYSTKO MI WYTLUMACZYLA PRZEZ TELEFON ,HA HA ,KOCHANA BABCIA,TERAZ JUZ BEDE WIEDZIALA CO I JAK ,Z BARSZCZEM ZADZWONIE DO TATY ,BO TO ON MA NAJLEPSZE PODNIEBIENIE DO TAKICH SMAKOW ,A U MNIE W RODZINIE JAK SIE NIE NAUCZYSZ PATRZAC ,SMAKUJAC I WACHAJAC ,TO SLOWA ZAPISANE NA KARTCE NIC NIE DADZA,TAKA BARDZIEJ PRAKTYKA NIZ TEORIA,WOW PO TYCH SWIETACVH NAPEWNO BEDE UMIALA UGOTOWAC 12 POTRAW ;-)

W dzieciach najlepsze jest to, że mówią szczerze to co myślą i nie owijają w bawełnę. Niech się Paskudniak obawia konkurencji :))

że tylko 3 razy w roku, bo ogólnie alkoholu nienawidzę :/ mam dość na następne pół roku :D

dzieki , pomylilam sie :) hmm nie widzialam tego filmu :)

Dzięki za przyjecie zaproszenia. Uwielbiam czytac Twój pamiętnik :) Gorąco pozdrawiam

Ktokolwiek dostanie ten szaliczek, na pewno bedzie zadowolony:) a co do Konkurencji hmmmm na pewno nie wolno tego lekceważyć;d;d

Dzieciaki są teraz takie inteligentne :) Filmu jeszcze nie oglądałam, ale mam zamiar. Dzięki za podtrzymanie na duchu :***

A widzisz maluch Ci zawsze prawdę powie :P Moj kuzynek raz chciał dziewczynie mojego brata zrobic "pokrzywkę" a ona nie chciała, i podszedł do brata i sie pyta "Damian czemu sobie wziąłes taką boi dupe?" :) Reakcja rodzinki bezcenna :) a filmu nie ogladałam, nie mam na razie czasu na filmy :(

wierząc w głębie i ciekawość polskich filmów nie pofatygowałam się by załadować ten film na megavieo i jak widzę dobrze zrobiłam:D pozdrawiam:*

Tak dokładnie ta.. Czyli jednym słowem oglądałaś:*)

Oj Joasiu to powtarzaj do skutku... właśnie piszę dalej... a co do Twojego wpisu... a co to kino? co to film? Pracuję w telewizji a telewizor ogladam wyłączony...

Co do filmu "kac vegas" Najlepszy był dla mnie tekst" to nie jest torebka, to jest Sakwa:)'' HIHI:) Ale ostatnio miewam alergie na typowoamerykanskie filmidła. Wszytskie są już tak monotematyczne, że nawet nie ciekawi obejrzenie, bo z góry wiadomo co jest motywem przewodnim:) Ach ci amerykanie.. Ale z komedi amerykańskich, to tak do pośmiania polecam "Nie zadzieraj z fryzjerem" :) Jest się z czego pośmiać jeśli nie widziałaś jeszcze:*)

nie widzialam, nie wiem ale nie przepadam za jakimis natchnionymi, pelnymi glebi i .."nie wiadomo o co chodzi" produkcjami.A tym ostatnio nasza rodzima kinematografia nas uracza.menew dziekuje slicznie za komentarze.buziolki sle

"ciocia jest ładna" - taki mały a już flirciarz :D

Nie oglądałam, bo jakoś nie za bardzo pociągają mnie polskie filmy, zresztą po przeczytaniu Twojego wpisu widzę, że niewiele straciłam... Ech.. ja też uwielbiam takie małe szkraby :D