Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
50 tysiecy !! nowy rekord ;)


(kwiatek)Hej Vitalijki (kwiatek)

Wczorajszy dzien po zobaczeniu pieknej wagi rozpoczelam z przytupem:D Poszlam na power walk i nie moglam przestac ;) Rekord jednoroazowego power walk zaliczony ;) 

18km w 2h55m26 spalilam 1499 kalori (impreza)(puchar)

Wrocilam do domku zaraz po 09.30 i juz mialam na liczniku 21 tysiecy krokow :)Zrobilam sobie sniadanie bo jednak przed wyjsciem zjadlam tylko jedno ciasteczko zbozowe z truskawkowym nadzieniem. Usiadlam i obejrzalam ostatnie poltora odcinka 90210. 

Wstal Andre i pojechalismy do Milton Keynes :D Zjedlismy po salatce z Morrisona   i kochanie zawiolzl mnie na power walk :) 10.7km w 1h45m54 spalilam 884 kalorie :) 

Pozniej pojechalismy do fryzjera dla Andre a janapilam sie kawy w Coscie :) Fryzjer jest drzwi w drzwi z Costa :) 

Pozniej male zakupy w Tesco dla taty A. wrocilismy i mowie do A cos mam ochote na jakis rekordzik :) chce zrobic 50 ysiecy krokow ;) Poszlam !!:) 

11.6km w 1h48m31 spalilam 1001 kalori :) 

Udalo sie 50.ooo krokow !!:) Nowy badge z FitBit przyszedl ;) 

Zaraz po 20 juz bylam w domku i wieczor byl tylko moj :D Bylam taka szczesliwa i nabuzowana ze nie wiedzialam co ze soba zrobic :D Poogladalam pare sukienek i buty   do koszyka online i dzisiaj moze klikne kup to :D

Podsumowanie :

40.3km w jakies 6.5h spalone kalorie 3384 (puchar)

Kroki ;)50.634 (puchar)(puchar)388 aktywne minuty :)


Znowu nie udalo sie pospac zerwalam sie o 06.40 jakos :PPspalam jednak dluzej 6h20 minut :) pelne energi :) Waga jak sie spodziewalam po tak szybkim dwudiowym spadku dzisiaj tylko  100 gram mniej umocnila 5 obok 7 ;) 75.8kg 

Ide zaraz na power walk a Andre jedzie na ryby :) Pozniej sobie pociagiem pojade do Luton kolo 11 i ide z mama na shopping :D Szukamy promocji ;) na 12.55 lekarz musze wziasc tabletki antykoncepcyjne a nastpenie mama zaprosila do polskiej restauracji takze zjem obiad tam. Pojde na chwilke do niej pozniej pobawie sie z psami przejrze moje rzeczy i wroce do domku na power walk.krokow bedzie dzisiaj duuzo mniej ,ale trzeba wszystko poalatwiac.

Zycze wam milego dnia kochane ;* 

S.<3

  • Nynka89

    Nynka89

    18 maja 2018, 10:14

    Kobieto wymiatasz :):):) Gratuluje!!!:***

  • bialapapryka

    bialapapryka

    18 maja 2018, 09:45

    Jestem pełna podziwu! Gratuluję :)

  • Fallen95

    Fallen95

    18 maja 2018, 09:34

    Właśnie zostałam okradziona ze słów .. :D

  • NaDukanie

    NaDukanie

    18 maja 2018, 09:08

    Gratuluję rekordu, naprawdę widać, że dajesz z siebie wszystko. Zapytam tylko z troski, czy treningi jako robisz obok Power Walk są na wzmocnienie mięśni? Bo przy takiej ilości wysiłku cardio naprawdę warto zadbać o wzmocnienie mięśni ciała, tak ogólnie. Pracowita pszczółka z ciebie i tylko patrzeć jak będą kolejne spadki :) Widzę też, że shopping na wakacyjny trwa, hihi :) Udanych zakupów kochana :)

    • Barbie_girl

      Barbie_girl

      18 maja 2018, 09:20

      Narazie nie robię bi mnie się Poprostu nie chce a jak wiesz ja lubię żyć tak aby czerpać z tego przyjemność :-) czuje ze przez te wszystkie góry pod które chodzę moje mięśnie tez dobrze pracują ;-) No musi być zostało 3 miesiące równo trzeba skompletować nowa garderobę :-))) niego dnia ;*

  • kasiulec28

    kasiulec28

    18 maja 2018, 08:45

    Rekordzik ... Dobre sobie! Toż to rekordzisko! :))) nogi by mi w dupsko wlazly i to kilka razy! :D każdy spadek dobry.

    • Barbie_girl

      Barbie_girl

      18 maja 2018, 09:17

      Nie weszły by Ci w dupke :-) mnie nawet delikatnie nie bolą bo stopniowo sobie zwiększała aktywność ;-))

    • kasiulec28

      kasiulec28

      18 maja 2018, 09:21

      Ja mam problemy z krążeniem i żylaki więc wlazly by i spuchly jak banki :/ i to mnie denerwuje! Bo lubię być aktywna a tak to postoje godzinkę przy garach i nogi jak balony!

    • Barbie_girl

      Barbie_girl

      18 maja 2018, 09:39

      evch zylaki tez mam masakra ;/ ja kiedys mialam podobnie hiwlka moment nogi bolaly ale z czasem udalo sie je wytreniwac hihi :)

    • kasiulec28

      kasiulec28

      18 maja 2018, 12:05

      U ciebie te żylaki chyba wewnętrzne bo u mnie po dwóch ciazach na prawej nodze wyszły na wierzch i się poskrecaly. Także niezbyt to wygląda, dlatego nie noszę nic krótkiego. A najgorsze, że będąc z tym u chirurga kazał łykac jakieś ziołowe tabletki przez parę miesięcy i nic więcej... Operacji już nie robią tak jak kiedyś, teraz musisz dostać chyba krwotok lub ostre zapalenie żył to wtedy cie wezna.masakra...

  • Anika2101

    Anika2101

    18 maja 2018, 08:43

    Padłabm na twarz i nie wstała przez tydzień. Nie wiem czy to co robisz jest zdrowe dla ciała, ale nie mnie o tym decydować. Ja dziś jadę na Oxford spodenki na lato z zeszłego roku są za duże czas kupić mniejsze :) Miłego slonecznego dnia Ci życzę buziaki x

    • Barbie_girl

      Barbie_girl

      18 maja 2018, 09:15

      Nie padlabys :) mnie nawet nogi nie bolą ;-) kochane pierwszy raz na 30 lat tak mi wyszło także myśle ze nie umrę od tego ;-) Pozatym sportowcy robią dużo więcej i żyją , ludzie pracujący ciężko robią takie kroki codziennie i tez żyją ;-) moim zdaniem gorsze dla organizmu są Głodówki i te wszystkie niskokaloryczne diety ja w życiu nie czułam się lepiej jak czuje się teraz ;-) nie ma nic lepszego niż zakupy w mniejszym rozmiarze :-)) miłych zakupów pokaz później co kupiłaś :-))))) buziaki kochana xx

  • karmelikowa

    karmelikowa

    18 maja 2018, 08:40

    Jestes niesamowita :D a i to 100 g dobre jest:)

    • Barbie_girl

      Barbie_girl

      18 maja 2018, 09:11

      Oczywiście ze tak ;-) każdy spadek mnie cieszy i motywuje chociażby najmniejszy ;-)

  • ann1977

    ann1977

    18 maja 2018, 08:36

    Wooo tyle kroków.... Ja robie 10tys i mam dosyć.Naprawde super ale pamiętaj daj odppcząć też organizmowi.

    • Barbie_girl

      Barbie_girl

      18 maja 2018, 09:09

      Dałabys radę mnie nawet nogi nie bolą :-) odpoczęłam wieczorem za 10 ;-) nic tylko leżałam :-)

  • tajusia20

    tajusia20

    18 maja 2018, 08:10

    O matko! ;) Szacun pełen..., jesteś bardzo zdeterminowana, motywujesz mnie do działania... GRATULACJE ! :)

    • Barbie_girl

      Barbie_girl

      18 maja 2018, 08:23

      o tak jestem zdeterminowana barziej niz kiedys jak juz widze mete z daleka ;) Dziekuje ;*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.