Hej Vitalijki
Wczorajszy dzien w pracy nadgodziny zlecialy bardzo szybko chociaz musze przyznac chwilami dopadalo mnie zmeczenie i na przerwie zjadlam batona czekoladowego :D Pomogl ;) Obiad ( nie mialam nic w lodowce) kupilam sobie w kantyni pare takich ziemniaczkow i jeden kawalek pizzy z pieczrkami i szpinakiem ;) Jejku to bylo niebo w gebie
Konczac prace moj FitBit prezentowal sie tak :) 3,886 spalonych kalori w tamtym monecie mialam naliczone i az 514 aktywnych minut ;) W dodatku w ostatnia godzine byl konkurs kto spikuje njwieksza ilosc przedmiotoww i wygralam £5 do wykorzystania w kantynie ;)
Wrocilam , pogadalam chwilke z tata A o ich ulropie i szybciutko poszlam na power walk :) 3 kwietnai bylo 5,5km a 3 maja czyli wczoraj 8km 681 spalonych kalori ;)
Pozniej wzielam sobie lody ( tylko 310 kalori ) i zjadlam ogladajac 90210 ;D
Zamowilam 2 pary legginsow ;)
Te moro bialo czarne bardzo sie podobaly a co najwazniejsze mega wygodne. Wrzuce je dzisiaj do prania i zobaczymy jak bede wygladac po :)
Andre mi zrobil zdjecie , ale nie widac w nich dobrze jak fajnie prezentuje sie dupka ;D Na wzywo jednak wyglada to inaczej ;(
Wedlug FitBit moglam zjesc wczoraj 3900 kcl WOW Aktywnosc na koniec dnia :
31,511 krokow, 589 aktywne minuty i az 4.819 spalone kalorie :D
Wiecie przez dlugi czas waga zatrzymala sie na 79-80kg , dla wielu jest to porazka dla mnie sukces ze nie cofnelam sie znowu do 85, 90 czy nawet 100kg jak kiedys ... ;)
Nie moglam zasnac :( okolo polnocy sie udalo , ale o 2.45 rano budzik nastawiony trzeba bylo wstac zabralismy rodicow Andre na lotnisko Gatwick wrocilismy do domu o 6 rano , bylam zmeczona i obolala i tak jak siadlam tak padlam w tym w czym pojechalam ... chcialam wstac o 12 , ale obudzilam sie juz o 9 .... zakwasy na ramionach sa mega takze zaraz strzele jakis dlugi power walk , ale dzisiaj bez workout bedzie ;) Wroce bede musiala sie wykapac i okolo 14 obudze Andre ktory nadal nie spi ( nie moze ) pojedziemy do fryzjera i na zakupy bo musi kupic nowe jeansy a ja chce buty. O 20 widzimy sie ze znajomymi i zabwa bedzie , nie wiem czy uda nam sie dlugo zostac bo cos czuje bede wykonczona , no ale zobaczymy ...
Waga na dzisiaj ..... 76.9kg !!!
Ciesze sie bardzo , jednak nie licze ze uda mi sie zejsc na nizszy polap bo dzisiaj bedzie impreza i alkochol jednak chociaz dzisiaj sie pociesze najnizszym w tym roku wynikiem hehe.
Milego dnia kochane :*
S.
aniloratka
4 maja 2018, 12:23a wez juz przestan pitolic, ze dla innych Twoj sukces to malo haha brawo ty :)
Barbie_girl
4 maja 2018, 12:46Dzięki hehe ;-)
NaDukanie
4 maja 2018, 12:00Świetne są te spodnie :) I świetnie w nich wyglądasz :) Gratuluję spadku wagi :) Udanej zabawy w weekend :)
Barbie_girl
4 maja 2018, 12:45Dziękuje :-))) och szczerze to mam już ochotę na troszkę % hehe miłego dnia :*
CuraDomaticus
4 maja 2018, 11:34fajne gacie :) będziesz jeszcze bardziej power i przed siebie żeby tej brzoskwinki nie utracić ;)
Barbie_girl
4 maja 2018, 11:43Hehe dzięki :-p nad brzoskwinka trzeba pracować Haha
agacina81
4 maja 2018, 11:26Moje te legginsy moro takie cienkie strasznie byly, w ogole nieobciakajace, dramat. Do malowania domu je mam ;) poki co najlepsze kupilam w tk maxx, ale podobno adidas ma swietne. Kupie sobie jak urodze. Waga swietna, super jakby zostala :) jak wyszlam ze szpitala to zamowilismy Papa Johns. Pyszna! Dominos nie lubie.
Barbie_girl
4 maja 2018, 11:42Mojr są super jak dla mnie oczywiście :-) adidas ma fajne ale mnie szkoda £30 _£40 funtów na legginsy :-( ja lubię dominos ale papa johns jest 1000 razy lepsza :-)
agacina81
4 maja 2018, 14:56Ja pierwszy raz papa jadlam. No puszna byla! Nie wiem czy to po szpitalnym jedzeniu, czy glodna bylam, czy dlatego ze baaaardzo dawno nie jadlam pizzy. Ja w legginsy juz inwestuje, bo karrimora na silowni strasznie mi sie sciagaly, jakies takie za jolana tez mi sie zsuwaly, dwie pary mam takie z szeroka guma i sa extra, te adidasa podobno super leza i sa wygodne, a najbardziej bym chciala te takie z szeroka guma i wysokim stanem pod same cycki ;) ale to przez neta i nie wiadomo czy dobre beda :/
karmelikowa
4 maja 2018, 10:50Bardzo ładnie Ci w tych leginsach a zdjęcie porównawcze no WoW bardzo ładna zmiana oczywiście mega pozytywna , i waga bardzo ładna ,gratki!!!!:)
Barbie_girl
4 maja 2018, 11:39Dziękuje bardzo bardzo !! :-)))
Nattiaa
4 maja 2018, 10:46brawo kochana ja też jestem zła na siebie ze tak mało chudnę, a potem myślę, że z moim charakterem to mogłabym przywalić z powrotem te prawie 6 kg więc i tak jest mały sukces :) wyglądasz świetnie w tej sportowej stylówce. Powiedz nie myślałaś o zrobieniu prawa jazdy żeby jeździć gdzie potrzebujesz bez Andre? pozdrawiam :*
Barbie_girl
4 maja 2018, 11:19Dziekuje :) prawo jazdy od zawsze jestem na nie boje sie mega I wiem ze sie do tego nie nadaje :-( raz próbowałam to tylko krzyczałam i chciałam wysiąść ;-p tutaj w UK to wogole nie umieją jeździć to już wogole :-( naszczescie mój szofer ( mówię tak do niego ) lubi mnie wozić hehe jednak jak kupimy dom tow takiej okolicy aby był autobus i pociąg hehe