Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zDesperowana?? ;p

Czekam z niecierpliwością czym tym razem uraczysz swojego Paskudnika! A moż etym razem jakieś cudo dla siebie? Ściskam!

ja wstałam o 9 45, specjalnie dla listonosza bo czekam na przesyłkę już od tygodnia i tak wstaję codziennie o tej porze, żeby mnie nie zaskoczył jak zawsze i żebym nie wyleciała w piżamie i z artystycznym nieładem we włosach;) a i tak bym jeszcze pospała:)

Ciekawe co tym razem wymyśliłaś...

Rzeczywiscie desperados to jedyne smakowe piwko jakie pije :)) a na zdjęcia czekam :) zaciekawiłas mnie ;) miłego :*

WKLEJAJ FOTE BEJBE I TO SZYBKO:):)A DESPERADOSA SACZE DOSC CZESTO UWIELBIAM TĄ DZIKOSC TEQILI:):):)

Miłego dnia;)

To czemay na fotki;]

czekamy:) powodzenia:*

no to miłego dnia Kochana:* a demot boski, haha

Ja też musiałam się wcześnie zwlec z łózka:P Ale: 'Kto rano wstaję, temu Pan Bóg daje') A co do plakacika: " taki wymowny jest:)'

mnie z lozka wygnal maz - zachcialo mu sie romantycznej porannej, a w zasadzie nocnej kawy, byla 5.30....... Do czego jednak zakochana kobieta jest zdolna!!!! Cmok!