Zdjęcia prześliczne, a i urodzinowy pierścionek jest piękny! :D Jak dla mnie, to mógłby być nawet większy... ;D Hihi Uwielbiam dużą biżuterię z kwiatowymi akcentami. :D Nawet mój zaręczynowy pierścionek jest pokaźnych rozmiarów- może go kiedyś zaprezentuję. ;) Czekamy na Twój! ;D :* :* :* :D
sylwinka88
4 listopada 2009, 23:38
Kurcze Kochana zazdroszcze takich widoków ;) u mnie wszystko przysypane sniegiem :P dobrej nocki :*
antifaa
4 listopada 2009, 22:56
Oh, piękne zdjęcia. Uwielbiam jesień, i taką pogodę jak na fotografiach powyżej ^^. Tak, a ja dziś rano wychodzę z domu (nie patrząc wcześniej przez okno) w trampkach i cienkiej, skórzanej kurtce a tu biało wokoło. Ale na szczęście to stopniało, bo na zimę jak dla mnie za wcześnie;). A zdjęcia na prawdę dobre robisz.
fajna wiewiora ;] a taka jesien jak na zdjęciach jest piękna - lubię kolorowe liście i slonko. niestety patrząc na to, co dzieje sie teraz... hmm ja osobiście mam wrażenie, ze takiej pięknej prawdziwej polskiej jesieni nie bylo w tym roku.... i zimno, coraz zimniej... brrrr... ja nie lubiec zimy! x] pozdrawiam
iwusia84
4 listopada 2009, 21:32
niezly z ciebie fotograf :) a futrzak to faktycznie niezla gimnastyczka :) pozdrawiam i czekam na zdjecia pierwszego sniegu a to niedlugo :)
iwusia84
4 listopada 2009, 21:32
niezly z ciebie fotograf :) a futrzak to faktycznie niezla gimnastyczka :) pozdrawiam i czekam na zdjecia pierwszego sniegu a to niedlugo :)
śliczne widoki naprawdę podnoszące na duchu że nie ma co smęcić jesień też potrafi być piękna trzeba się tylko rozejrzeć i odwiedzić odpowiednie miejsce pozdrowionka;*;*;*
martha...
4 listopada 2009, 20:25
Ty czekasz na pierwszy śnieg a ja już mam go dość... dzisiaj z uczelni (normlanie 15 minut) wracałam 40 minut... samochodem oczywiście na letnich oponach bo zima mnie w tym roku zaskoczyła... koła kręciły się w miejscu pełno wykolejeń po drodze... korki ciemno jak w.. masakra... nie nawidze zimy...
nora21
4 listopada 2009, 20:15
fajne foteczki :) i ciesze się że jest ktoś na vitalii kto ma taką samą pasje jak ja :) pozdrawiam
Obiecuję się postarać:) wiesz, sama nie wiem, na pewno było to dla mnie dużym zaskoczeniem, powoli się oswajam z myślą, że często będziemy się spotykać w takich okolicznościach tzn przy "okrągłym stole" taka atmosfera jest rodzinna;)a przynajmniej jest okazja do tego żeby zagadać)
te zdjecia :) Az sama nabralam ochoty na spacery :) Kochana jak widzisz u mnie zdecydowanie lepiej mialyscie jednak racje ze to przez oddalenie z mezem sie stalo a druga rzecz taka ze balam sie ze popadne w jakas depresje wiec brnelam w to co dawalo mi ulge czyli rozmowy z nim..dobrze ze w pore sie opamietalam ;) Buziam
pannamigootka
4 listopada 2009, 16:26
śliczności =) Warszawa niestety bura i ponura....=(
Myka777
5 listopada 2009, 20:33Śliczne Mazury,świetna pogoda, wiewiórka i Wy, super.
magicgirl
5 listopada 2009, 19:12Tak jesień mimo tego, że czasami jest nieznośna to ma w sobie taką nutę tajemniczości i czegoś pięknego:)
PrincessLaluna
5 listopada 2009, 18:58śliczne....
biedronka1984
5 listopada 2009, 17:13ALE KOCHANA WIEWIORA!!!!
jogax
5 listopada 2009, 01:11Zdjęcia prześliczne, a i urodzinowy pierścionek jest piękny! :D Jak dla mnie, to mógłby być nawet większy... ;D Hihi Uwielbiam dużą biżuterię z kwiatowymi akcentami. :D Nawet mój zaręczynowy pierścionek jest pokaźnych rozmiarów- może go kiedyś zaprezentuję. ;) Czekamy na Twój! ;D :* :* :* :D
sylwinka88
4 listopada 2009, 23:38Kurcze Kochana zazdroszcze takich widoków ;) u mnie wszystko przysypane sniegiem :P dobrej nocki :*
antifaa
4 listopada 2009, 22:56Oh, piękne zdjęcia. Uwielbiam jesień, i taką pogodę jak na fotografiach powyżej ^^. Tak, a ja dziś rano wychodzę z domu (nie patrząc wcześniej przez okno) w trampkach i cienkiej, skórzanej kurtce a tu biało wokoło. Ale na szczęście to stopniało, bo na zimę jak dla mnie za wcześnie;). A zdjęcia na prawdę dobre robisz.
akitaa
4 listopada 2009, 22:28fajna wiewiora ;] a taka jesien jak na zdjęciach jest piękna - lubię kolorowe liście i slonko. niestety patrząc na to, co dzieje sie teraz... hmm ja osobiście mam wrażenie, ze takiej pięknej prawdziwej polskiej jesieni nie bylo w tym roku.... i zimno, coraz zimniej... brrrr... ja nie lubiec zimy! x] pozdrawiam
iwusia84
4 listopada 2009, 21:32niezly z ciebie fotograf :) a futrzak to faktycznie niezla gimnastyczka :) pozdrawiam i czekam na zdjecia pierwszego sniegu a to niedlugo :)
iwusia84
4 listopada 2009, 21:32niezly z ciebie fotograf :) a futrzak to faktycznie niezla gimnastyczka :) pozdrawiam i czekam na zdjecia pierwszego sniegu a to niedlugo :)
AlbankaCCL
4 listopada 2009, 20:58śliczne widoki naprawdę podnoszące na duchu że nie ma co smęcić jesień też potrafi być piękna trzeba się tylko rozejrzeć i odwiedzić odpowiednie miejsce pozdrowionka;*;*;*
martha...
4 listopada 2009, 20:25Ty czekasz na pierwszy śnieg a ja już mam go dość... dzisiaj z uczelni (normlanie 15 minut) wracałam 40 minut... samochodem oczywiście na letnich oponach bo zima mnie w tym roku zaskoczyła... koła kręciły się w miejscu pełno wykolejeń po drodze... korki ciemno jak w.. masakra... nie nawidze zimy...
nora21
4 listopada 2009, 20:15fajne foteczki :) i ciesze się że jest ktoś na vitalii kto ma taką samą pasje jak ja :) pozdrawiam
trinity801
4 listopada 2009, 19:47:-))))))))))))))))) Aż dech mi zaparło, hehe... :D Ślicznieeeeeeeee :-) Dzięki :*
agilka2387
4 listopada 2009, 18:55dzis una padal snieg u Ciebie tez?? hehe pozdrawiam
xxaggaxx
4 listopada 2009, 18:51pożyjemy, zobaczymy:)
agagaj.73
4 listopada 2009, 18:44fotki swietne,a pierscinek to chyba z brylanem bedzie...co?
xxaggaxx
4 listopada 2009, 18:43Obiecuję się postarać:) wiesz, sama nie wiem, na pewno było to dla mnie dużym zaskoczeniem, powoli się oswajam z myślą, że często będziemy się spotykać w takich okolicznościach tzn przy "okrągłym stole" taka atmosfera jest rodzinna;)a przynajmniej jest okazja do tego żeby zagadać)
20dziestka
4 listopada 2009, 18:00te zdjecia :) Az sama nabralam ochoty na spacery :) Kochana jak widzisz u mnie zdecydowanie lepiej mialyscie jednak racje ze to przez oddalenie z mezem sie stalo a druga rzecz taka ze balam sie ze popadne w jakas depresje wiec brnelam w to co dawalo mi ulge czyli rozmowy z nim..dobrze ze w pore sie opamietalam ;) Buziam
pannamigootka
4 listopada 2009, 16:26śliczności =) Warszawa niestety bura i ponura....=(