Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Szczęśliwego Nowego Roku


co niektóre z nas znowu będą zarobione, szykując sylwestrowe i noworoczne dobroci. Ja strajkuję :D, nie wydaję pieniędzy na koniec roku ( ale i nie zostałam milionerką (szloch)), nie piekę, nie gotuję niczego wymyślnego, jutro raniutko jestem umówiona ze znajomą na patykowanie ...pojedziemy sobie 15 km od Radomia do Siczek, okrążymy dwa razy zalew ( 10 km) i będzie świetnie ...zapach wody i lasu tego mi trzeba, przy okazji Ferdek się doładuje 8). Podobny wypad planuję w noworoczny poranek. I to by było na tyle w odchodzącym roku . Życzę wam by Nowy Rok był lepszy od tego starego, niech nam znika sadełko, niech ciała smukleją a twarze pięknieją. Niech nam dopisuje zdrowie a systemy nerwowe się regenerują. Niech sytuacja wokół nas nie przeraża a pozwala normalnie i spokojnie żyć. I niech zamiast brzuchów puchną nam portfele. Tego wszystkiego życzę nam na ten Nowy 2017 rok. Do zobaczenia w świeżutkim , nowym roczku. 

  • patih

    patih

    30 grudnia 2016, 09:04

    szczególnie tego ostatniego bym sobie życzyła :)

    • Beata465

      Beata465

      30 grudnia 2016, 12:19

      A zatem niech puchną :D

  • mariolka1960

    mariolka1960

    30 grudnia 2016, 09:00

    Kochana te cudowne życzenia śle Tobie z powrotem

    • Beata465

      Beata465

      30 grudnia 2016, 12:18

      Pięknie dziękuję :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.