Trochę mnie tu nie było, ale trzymam się dzielnie.
Mam za sobą test i rozmowę kwalifikacyjną, teraz czekam na telefon. Ale wszystko wskazuje na to, że moje wielkie marzenie się spełni.. :D Ostatni czas był właśnie przez to intensywny, stąd moja nieobecność. No i utrudniony dostęp do internetu.
Na odstresowanie po rozmowie, poszłam do centrum handlowego. Kupiłam sobie trochę fajnych ciuszków. Nic tak nie poprawia humoru, jak zakupy, szczególnie wtedy, gdy w końcu po tak długim czasie można kupić ubrania zupełnie, ale to zupełnie bezproblemowo! :D
Jeśli chodzi o górę garderoby i sukienki, mogę smiało kupować rozmiar 40 lub 42. Kiedyś było to 48, w najlepszym przypadku 46.
Spodnie za to kupiłam w rozmiarze 44. Moje stare to... 52...
Cyknęłam sobie nawet głupie zdjęcie w rajtach w przymierzalni, a co :D Apetyt rosnie w miarę jedzenia, więc kiedy tak patrzę na swoje ręce, a szczególnie dłonie, to nadal są grubaśne. No ale kurczę, wszystko stopniowo. Kiedyś przy mojej obecnej wadze miałam drobniejszą górę i masywniejszy dół, teraz jest odwrotnie. A i koszula nie za bardzo mnie wyszczupla. :D
Przypomniałam sobie, jak to było wejść do przymierzalni kilka miesięcy temu, z wagą 122 kg. Widok był przerażający... Teraz zobaczyłam się w pełnej okazałości i nie mogłam się napatrzeć. Przede mną jeszcze daleka droga. I wiem, że lustra w H&M jakoś wyszczuplają, ale gdzieś podział się wielki, obwisly brzuch. Podziały się gdzieś napompowane uda...
I ten widok:
Już w niczym nie przypomina tego (kiedy palcami u stóp nie mogłam dotkąć podłogi..)
Jaki ten:
Tego:
Jest jeszcze dużo do zrobienia, ale to najprzyjemniejsza część tej całej drogi.
_Pola_
3 grudnia 2015, 09:26Gratulacje :)
Ania355
3 grudnia 2015, 09:20Rewelacja , tłuszcz zupełnie ukrył twoją urodę, a teraz nie ta dziewczyna Jesteś moja motywacja
beatapaulpon
3 grudnia 2015, 09:06Ślicznie, ja k dwie różne osoby. Powodzenia w dążeniu do celu
blacklove89
3 grudnia 2015, 08:38NIE WIERZE! Po prostu rewelacja! Dokonałaś cudu!!! :) A swoją drogą... jak to się stało, że ważyłaś aż tyle? Jakieś problemy zdrowotne czy aż taka tendencja do tycia?
Katarzyna387
3 grudnia 2015, 07:29Ślicznie wyglądasz ^^ pokazujesz, że jak się chce to można :D tylko tak trudno ;/
Dorota1953
3 grudnia 2015, 06:57Super się zmieniłaś :) GRATULACJE !!!!!
agaa100
3 grudnia 2015, 00:48Wielki szacun !!! :)))
Nejtiri
3 grudnia 2015, 00:39Az nie chce sie wierzyc, ze to ta sama osobka!! Gratuluje!!
iw-nowa
2 grudnia 2015, 23:19Jesteś nie-sa-mo-wi-ta!!!! W tym czasie, kiedy ja straciłam 7,5 kg, Ty zrzuciłaś 43! Zmiana w wyglądzie jest niesamowita, a Ty wyglądasz świetnie. To zdjęcie w białej koszuli - super. :) Niech dalej tak będzie i jeszcze lepiej. Powodzenia z pracą!
wposzukawaniusiebie
2 grudnia 2015, 23:03wooow, świetna zmiana! powodzenia w dalszej walce! :)
tushka
2 grudnia 2015, 22:42wow! ekstra ;-) no i jaki piękny uśmiech ;)))
Asiiia
2 grudnia 2015, 22:38Jesteś wielka, Jestes motywacją dla nas!! Piękna dziewczyna, która pokazała, że marzenia można spełnić :) Piękny uśmiech - nosiłaś aparat? :D Pozdrowienia i gratulacje! :D:D
misiek19851985
2 grudnia 2015, 22:29wowww!!!!
karaluszyca
2 grudnia 2015, 22:12Przepięknie. Gratuluję. To co pokazałaś jest bardzo bardzo motywujące, a tego mi teraz potrzeba.
123czarnula
2 grudnia 2015, 22:07Pod warstwami tluszczu bylo ukryte sliczne dziewcze, juz je widac :) Brawo :)
roogirl
2 grudnia 2015, 22:06:o Wow, gratulacje!!! Jak ty to zrobiłaś?
doloress1988
2 grudnia 2015, 21:59WoW Gratulacje :) Super zmiana :D
agulek1978
2 grudnia 2015, 21:58Piękna kobieta z Ciebie.Nic tylko brać przykład z tym odchudzaniem.:-)
Vannesa
2 grudnia 2015, 21:53Masz rację stopniowo, powoli a się wszystko uda;) Twoja metamorfoza jest niesamowita, nie mogę się napatrzeć :) a uśmiech? jak z reklamy pasty do zębów :)