Jeszcze przedwczoraj pisałam tutaj, że wyczekuję zera po ósemce, a dzisiaj rano je zobaczyłam. Waga pokazała 80,4 kg. Teraz już tylko chwila dzieli mnie od 7 z przodu. Od zupełnie innej rzeczywistości, od wejścia w inny wymiar. Ostatni raz wagę z siódemką na przodzie widziałam w czerwcu 2009 roku. Od tamtej pory zaczęłam tyć. Ale co było, a nie jest... to same wiecie! Niech liczy się to, co tu i teraz! Zaraz będzie 7 z przodu, jeeeeeeeeej!
Już wprost nie mogę doczekać się soboty! Już nawet wiem, co założę. Mam taką sukienkę, którą kupiłam dawno, dawno temu na Allegro, ale nigdy jej na sobie nie miałam, bo była dużo za mała. A teraz pasuje. Czarna, krótsza, ale nie na tyle, że moje nogi do tego źle jakoś wyglądają (poddałam się nawet opinii mamy i bardzo krytycznego i szczerego brata, który stwierdził, że wyglądam dobrze), odcinana w talii, długi rękaw. ogólnie dopasowana. Podobam się w niej sobie. No i czarne grube rajstopy, biżuteria, makijaż, rozpuszczone wlosy. Chcę ładnie wyglądać. :)
Ciekawa jestem, czy moje psiapsie zauważą, że ubyło mnie odkąd się widziałyśmy. :D Z jedną widziałam się 6 kilo temu, z drugą 9, a z trzecią chyba jeszcze wcześniej (kto by tu słyszał, by czas odliczać w kilogramach? :D). Jakoś nie było okazji, a to zjazdy, a to praca. W końcu mogłyśmy się zgrać. Będzie fantastycznie, oby wszystko wypaliło. Od samego początku mam w nich niewyobrażalnie wielkie wsparcie w tej mojej walce z kilogramami. Dopingują, cieszą się razem ze mną. I to jest takie szczere.
Blondynka94
12 listopada 2015, 18:54GRATULACJE! pokaż się w tej kiecce :P
agulek1978
12 listopada 2015, 18:52Wstaw zdjęcie w sukience.;)
macieklink
12 listopada 2015, 18:18Się nie ciesz będziesz bulić :P -------> https://www.youtube.com/watch?v=h04UBP-179s Gratulacje ;)
chrupkaaaa
12 listopada 2015, 18:12Gratuluję Kochana :) W sobotę będziesz gwiazdą! Buziole
Ataner..
12 listopada 2015, 17:54Ale fajnie