jak tak dalej pójdzie to zrujnuję mój budżet domowy na maxa 
nosi mnie dalej, wczoraj znów kupiłam nową kieckę w ramach terapii "anty-żarciowej" 
sukienka jest ostro różowa, jak dla mnie bomba. Jest tylko jedno ale...![]:>](http://filesrr.vitalia.pl/gfx/Redactor/emoticons/20/devil.png "]:>")
jest tak, hmmmm delikatnie mówiąc, mocno dopasowana
no co tu ukrywać, ledwo w niej oddycham Kobieca logika :bo przecież miała taką cenę, że szkoda nie wziąć...
poza tym nie pozwoli mi zrezygnować z diety, bo przecież za kilka kilogramów, to będę wyglądała w niej jak Milion dolców 
hahahaha ponoć grunt to wyznaczać sobie cele, no więc to zrobiłam 
miłego dnia
KASI2013
5 sierpnia 2015, 09:42... i to mi się podoba!!! ....koniecznie foto w sukience jak już będziesz wyglądać jak te milion dolców!!! ...sukcesem należy się dzielić :D
Aniutka2015
6 sierpnia 2015, 09:45foto będzie ;)) a takimi dolcami to ja bym się chętnie obłożyła na dodatek ;))
angelisia69
5 sierpnia 2015, 09:41zakupoholizm zdrowszy ;-) ale niestety obciaza budzet :P To teraz musisz dzialac zeby jak najszybciej sukieneczke zalozyc ;-)
Aniutka2015
6 sierpnia 2015, 09:45no tak, żebym zaraz nie żałowała, że wydałam pieniądze ;))hahahaha trzeba się sprężyć,żeby mnie zima nie zastała ;))