Witajcie ponownie! :-)
Mam pytanie-tak znowu! :D
W rodzinie mojego narzeczonego jest niedługo wesele. W związku z tym jego mama, siostry oraz babcia poprosiły mnie żebym zrobiła im makijaz! Ja?! Uwielbiam sie malować i kombinować z makijażem ale malować kogoś innego i jeszcze na tak ważne wydarzenie? Zgodzilam sie... I chyba żałuje. Martwię sie ze nie bedzie sie im podobało a nic nie powiedzą zeby mnie nie urazić...
Dlatego mam do was pytanie, zrobiłam sobie takie delikatne smoky eye bez żadnych kresek i wydziwow, możecie mi powiedzieć czy dobrze wyglada? I czy mogłabym zrobic coś takiego (oczywiście na każdym coś innego ale w tonach nude) na mojej przyszłej rodzince?
Powiem tylko, ze to bedzi wyglądało dużo lepiej, na zdjęciu nie mam podklady, i straszne brwi bo czekam do poniedziałku na depilacje woskiem :-)
Wiem, ze kiepskie światło i jakość zdjęć nie oddaje tego efektu... Ale proszę was o konstruktywna krytykę :-)
Buziaki!
LittleWhite
5 lipca 2014, 14:29A mi się podoba tak jak jest, bardzo ładny makijaż. Makijażystka, która mnie malowała na wesele twierdziła że kreska przy smoke eye lub kolorowym cieniu to błąd (sama o to prosiłam bo myślałam, że to fajnie wygląda :) jest profesjonalistką dlatego wzięłam pod uwagę to co mówiła.
Sarunia1995
5 lipca 2014, 15:32Powieke nad rzęsami zaznaczylam tylko troszkę czarnym cieniem... Chciałam zeby oko zostało takie "rozmyte"
LittleWhite
5 lipca 2014, 15:38No i jest super
katy-waity
5 lipca 2014, 14:23skoro poprosiły Ciebie o make up to znaczy ze podoba im sie to 'co robisz" nie przekombinuj z obawy, że będzie źle - idź za intuicją;)
xx.mexx
5 lipca 2014, 14:18ja bym dała mocniejsze kreski na górze
Sarunia1995
5 lipca 2014, 14:20Tez właśnie tak myślałam :-) do tego odpowiedni odcień dobrze kryjacego podklady. I musiałabym wymodelowac troche twarz... Myśle ze wykonać pełny makijaz, tak jak powinien byc zrobiony i wtedy dodam
xx.mexx
5 lipca 2014, 14:24choć kurcze, też ciężko stwierdzić jak na nich będzie wyglądać.