Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Aktywny poniedziałek/ ustawiona do pionu

Wszystko mozliwe ja szczerze to sie nie znam na tym:-P.

Juz grzyby sa? W szoku jestem!

Uwielbiam grzybobranie :)

zazdroszczę już tych czereśni aż slinka na nie leci, już sie doczekać kiedy u nas dojrzeją:]

super odpoczynek :) ja też jestem zapalonym ogrodnikiem :D w ogóle przepięknie wyglądasz podziwiam, że udało ci się tyle zrzucić :))))

Tyle szalejesz w tym ogrodzie podziwiam!

Czekałyśmy na słoneczko i w końcu go mamy :) Korzystaj Kochana z każdej chwilki i ładuj akumulatory na bardziej pochmurne dni. Zdrówka życzę i ślę milion buziaków :)

Przyjemnie :) Fajnie, że już poniedziałek z lekką dietką ;)

prace ogrodowe fajna sprawa:], my wczoraj zerwaliśmy płatki róż z krzaków na konfitury do pączków, i czekamy jak kolejne wyrosną:], a ty już masz czereśnie dojrzałe powaga i tak szybko, u nas to są na razie małe zielone kuleczki :] o tak w taki upał to by się tylko w wodzie spędzało :] PS: jak dodajesz ruchome obrazki, bo ja jak wstawiam, to się nie ruszają wcale

Ja to się kiedyś muszę do Ciebie wprosić jak będę w pobliżu :-)

ojoj już masz czereśnie???? jak to?

Fajnie spędziłaś dzionek :) Pozdrawiam

dopiero teraz widzę jaka różnica w wegetacji roślin może być w Polsce, u mnie na półn-wsch dopiero przekwitły czereśnie a Ty już zajadasz. Ależ zazdroszczę, pozdrówka ;))))

hihi fajnie a co znaczy oskubac czeresnie?? hihi chyba jeszcze ich nie masz??? u mnie podobno wielkie czekamy na sezon

Podziwiam, że tak Ci się chce działać w tym ogrodzie. :D

Ciesze sie, ze wrocilas do walki o uzywanie w tym roku swoich zakupionych niedawno spodenek:)

Może by ten słonik dzisiaj do mnie przyszedł popracować , bo mamy istną "patelnię" ... hehe :) Radosnego i milutkiego dnia :)

podziwiam twój zapał do pracy:)też muszę się wziąść za siebie i za mieszkanie:)

Fajny ten twój facet, opala się z tobą :D istny skarb :D

standardzik na obrotach :D