Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Foto porównanie- minus 27 kg:)


Hej;) Jakoś ostatnio nie miałam weny, bo i nic ciekawego się nie działo;). Wczoraj mnie oświeciło... przypomniałam sobie że dzisiaj mijają 2 lata odkąd postanowiłam "coś" ze sobą zrobić. Zaczynałam z wagą 95 kg, dzisiaj waga pokazuje 68 kilo:), jest mnie więc mniej więcej 27 kilogramów mniej.

Dwa lata... mnóstwo czasu... jak tak myślę co będzię za kolejne dwa lata to trudno to sobie wyobrazić i pamiętam, że wtedy czułam to samo. Zawsze zaczynając odchudzanie wychodziłam z założenia, że zmiany które wprowadzam w swoje życie są tylko na jakiś czas- dopóki nie schudnę- i to był mój największy błąd. Odmawiając sobie jedzenia które lubię, wbijając sobie do głowy że jak zjem kawałek czekolady to koniec odchudzania i przede wszystkim nastawiając się że po miesiącu diety cud nie poznam siebie samej w lustrze- i, wytrzymywałam dwa, trzy tygodnie po czym uznawałam że skoro nie stałam się w tym czasie Miss Polonia to bez sensu, że od poniedziałku zacznę od początku, że od jutra i takie tam..

Przecież łatwiej jest siedzieć na tyłku i myśleć co by było gdyby niż ruszyć łaskawie swoje cztery litery i iść poćwiczyć albo pobiegać! Zawsze można usiąść, poużalać się nad sobą, popłakać sobie w poduszkę... Tylko czy to pomogło?! Oczywiście, że nie! Ani użalanie, ani płakanie ani nic w podobnym charakterze nie zmieni tego jak wyglądamy ani tego jak się czujemy. Teraz z perspektywy czasu wiem, że gdybym te wszystkie wieczory które spędziłam właśnie na tym poświęciła na ruch, bieganie, basen- to byłabym wcześniej w miejscu w którym jestem dzisiaj. Brzmię teraz jak marny samozwańczy psycholog, ale patrząc wstecz dochodzę do kilku wniosków:

* Po pierwsze tylko od nas zależy jak wyglądamy i jak się ze sobą czujemy

* Po drugie nie warto tracić czasu bo mija strasznie szybko i lepiej posuwać się w żółwim tempie do przodu aniżeli stać w miejscu,

*Po trzecie nie uzależniać tego co robimy od innych ludzi i ich zdania na temat tego czy nam się uda czy nie. Jak nie spróbujemy to się nie dowiemy.

* Po czwarte trochę zdrowego egoizmu nie zaszkodzi- godzina czy dwie w tygodniu, którą poświęcimy dla siebie samych na ćwiczenia, bieganie, fitness czy cokolwiek co sprawia nam przyjemność to nie przestępstwo nawet jeżeli jesteśmy w związku/ małżeństwie itp.

* Po piąte nie nastawiać się, że powalające efekty nastąpią JUŻ albo po miesiącu- to się nie stanie. Trzeba czasu, cierpliwości i dużo wysiłku.

* Po szóste- odchudzanie i ćwiczenia to nie tylko wyrzeczenia, przymus i wszystko co najgorsze. Fakt trzeba trochę powalczyć z sobą, spocić się... ale co to jest w porównaniu z możliwością założenia fajnych spodni czy kiecki:)A poza tym można znaleźć "niechcący" coś co sprawia nam przyjemność- ja na przykład wątpie żebym zaczęła biegac gdybym nie chciała schudnąć, a tak znalazłam coś co daje mi frajdę:)!

Eh...No to się rozpisałam, ale już kończę te swoje "mądrości życiowe";). Poświęciłam się i przejrzałam " stare" zdjęcia.. średnio przyjemne przeżycie z rana;) no ale cóż, wrzucam dla porównania.

Końcówka roku 2011

19.11.2013

Miłego i aktywnego dnia!

 

 

  • Agnes2602

    Agnes2602

    19 listopada 2013, 10:42

    ślicznie wyglądasz,wow wielka zmiana!

  • aniapandzinka

    aniapandzinka

    19 listopada 2013, 10:25

    gratulacje

  • zakompleksiona113

    zakompleksiona113

    19 listopada 2013, 10:24

    Zbieram szczękę z podlogi :o Z całego serducha Ci gratuluje :)) Strasznie motywujesz i masz w 100% racje :)

  • onasmutnaaa

    onasmutnaaa

    19 listopada 2013, 10:22

    ja tez tak chce

  • Zaczarowana08

    Zaczarowana08

    19 listopada 2013, 10:21

    Super :)

  • JustynaZnowuZaczyna

    JustynaZnowuZaczyna

    19 listopada 2013, 10:20

    Super;)

  • Nocka23

    Nocka23

    19 listopada 2013, 10:15

    bardzo ładnie wyglądasz :) gratulacje :)

  • basicap

    basicap

    19 listopada 2013, 10:04

    Pięknie:)

  • elle242

    elle242

    19 listopada 2013, 10:04

    pięknie!!!!!

  • justbo

    justbo

    19 listopada 2013, 10:02

    Świetnie wyglądasz.

  • jamay

    jamay

    19 listopada 2013, 10:00

    Gratuluję. Cudowna zmiana :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.