Omawiamy "Laurę i Filona" Karpińskiego. Już się przyzwyczaiłam, że uczniowie nie rozumieją, co znaczy słowo "miesiąc" w zdaniu "Już miesiąc zaszedł, psy się uśpiły". Tym razem okazało się, że zapaść intelektualna jest o dwa metry głębsza.
- Sielanka Karpińskiego ma regularną budowę, taką jaka zwykle występuje w pieśniach ludowych. Policzcie, proszę, ile jest sylab w poszczególnych wersach - mówię.
- W pierwszym 10 sylab, w drugim 9 ... - zaczyna Michał.
- Nieprawda, policz dobrze. Ile jest w drugim?
Michał liczy jeszcze raz:
- Dziewięć - oznajmia triumfująco.
- Jednak nie! Wyciągnij ręce. Policzymy razem: "i-coś-tam-kla-szcze-za-bo-rem" - skandujemy i klaszczemy jak w podstawówce.
- Aaaaaa ... - Michał przeżywa olśnienie - tam jest "za borem"!
- Tak, a co niby miało być?
- Ja myślałem, że "za boborem".
- A co to jest według ciebie "bobór"? - pytam lekko przytkana.
- A co to jest "bór"?
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Milly40
15 września 2013, 19:00No dobra ale na cholerę współczesnemu nastlatkowi ten Filon I Laura I jakiś tam miesiąc ? Mówie serio. Jestem zwolenniczka uwspółcześnienia kanonu literatury. Można zostawić "Romeo i Julie" jako przykład utworu o miłości bo to kanon światowy i występuje w wielu kontekstach i rzeczywiście współczesny obywatel swiata powinien wiedzieć kim był Romeo i Julia, ale lepiej naprawdę przeczytać kilka książek które temat miłości poruszają według obecnych realiów, będą bliskie młodym, pozwola im się jakoś z nimi identyfikować. A jak ma rozumieć dzisiejszy nastolatek takiego Filona ? Jak ma to wciągnąć ? Poruszyc ? Po co teakie ramoty ? Zamiast płakać nad współczesną młodzieżą może lepiej jakoś im pomóc pokaochac CZYTANIE w ogóle. Takie ramoty tylko zabijają jakokolwiek chęc do sięgania po literaturę.
Nattina
15 września 2013, 18:36ja postanowiłam się nie dziwić :) ostatnio nagminnie wyjaśniam znaczenia słów np. "polemika"
marlenka2506
15 września 2013, 18:25O mój Boże. :))
Natalka812
15 września 2013, 18:10Hahaha ach te dzieci :D