Hej laseczki! :)
Dziś już drugi wpis. Rano nie ukrywam mimo iż pisałam, że się nie przejmuję brakiem efektów byłam tym lekko poirytowana. Dziękuję kochane,że tak mnie podnosicie na duchu ;) Za tydzień zrobię kolejne porównanie i mam nadzieję,że zobaczę efekt! Będę twarda i się nie poddam za nic! Szczerze mówiąc poszłam biegać i nabrałam nowych sił. Złapałam dobry humor, zrobiłam Callan i się nie poddajemy. Spinamy pośladki. Chcesz efektów szybciej? Proste, pracuj ciężej. I tak będzie. Nie ma mowy o przerywaniu treningów :)
I to się zgadza ;)
A takie buciki do biegania mi się marzą :) Jeśli pokonam 150 km to kupię sobie buty do biegania z prawdziwego zdarzenia! - taka motywacja dodatkowa :)
Ja, osiągnę cel. Już dziś to wiem.
Bo w sumie czemu nie ja?
Właśnie, że ja!
Każda z nas może, wystarczy determinacja i prawdziwa chęć zmian.
I taką będę dupeczką, proszę popatrzeć:
Wysportowaną dupeczką - już wkrótce.
Nawet jeśli będzie ciężko to ja udowodnię, że można .
Złapałam znowu motywację. Nic mnie nie ogranicza.
Żadnych wymówek, żadnych.
Jestem zdrowa, sprawna - niczego mi nie brakuje by osiągnąć cel.
Jedyną przeszkodą w osiągnięciu cel jest nasza wyobraźnia.
Tak naprawdę nie ma granic.
I Ty uwierz w siebie, przecież świat jest Twój.
Możesz co zechcesz , tylko zawalcz o to - będzie Twoje ;)
A to ja :) Z każdym dniem będę lepsza ;)
Dobranoc kochane! Pamiętajcie, wstajemy z determinacją zasypiamy z satysfakcją ;)
Dziś już drugi wpis. Rano nie ukrywam mimo iż pisałam, że się nie przejmuję brakiem efektów byłam tym lekko poirytowana. Dziękuję kochane,że tak mnie podnosicie na duchu ;) Za tydzień zrobię kolejne porównanie i mam nadzieję,że zobaczę efekt! Będę twarda i się nie poddam za nic! Szczerze mówiąc poszłam biegać i nabrałam nowych sił. Złapałam dobry humor, zrobiłam Callan i się nie poddajemy. Spinamy pośladki. Chcesz efektów szybciej? Proste, pracuj ciężej. I tak będzie. Nie ma mowy o przerywaniu treningów :)
I to się zgadza ;)
A takie buciki do biegania mi się marzą :) Jeśli pokonam 150 km to kupię sobie buty do biegania z prawdziwego zdarzenia! - taka motywacja dodatkowa :)
Ja, osiągnę cel. Już dziś to wiem.
Bo w sumie czemu nie ja?
Właśnie, że ja!
Każda z nas może, wystarczy determinacja i prawdziwa chęć zmian.
I taką będę dupeczką, proszę popatrzeć:
Wysportowaną dupeczką - już wkrótce.
Nawet jeśli będzie ciężko to ja udowodnię, że można .
Złapałam znowu motywację. Nic mnie nie ogranicza.
Żadnych wymówek, żadnych.
Jestem zdrowa, sprawna - niczego mi nie brakuje by osiągnąć cel.
Jedyną przeszkodą w osiągnięciu cel jest nasza wyobraźnia.
Tak naprawdę nie ma granic.
I Ty uwierz w siebie, przecież świat jest Twój.
Możesz co zechcesz , tylko zawalcz o to - będzie Twoje ;)
A to ja :) Z każdym dniem będę lepsza ;)
Dobranoc kochane! Pamiętajcie, wstajemy z determinacją zasypiamy z satysfakcją ;)
ilovegym
28 sierpnia 2013, 22:25dodałaś i mnie jeszcze większej motywacji:)
OhPixie
28 sierpnia 2013, 22:24pewnie, że Ci się uda! komu, jak nie Tobie, z taką motywacją? :) gratulacje :) cieszę się, że trafiłam na ten wpis :)
Hayda
28 sierpnia 2013, 22:22Bardzo ladnie wyglądasz i masz racje dasz rade! Motywujmy się! działajmy!