Zrobiło się przyjemniej to wybrałam się na spacerek do Kauflandu po activie , chudy twarożek , turek do smarowania naturalny , 4 nektarynki i chleb wielo ziarnisty . W sumie do marketu mam kilometr w oby dwie strony ale dobre i to .
Na kolację zjadłam z 250-300 g kalafiora z wody i jedna nektarynkę .
Mam jakieś dziwne skurcze w żołądku , że cięzko mi się siedzi . Może moje jelita się ruszyły .
MAM TAKA NADZIEJĘ ;]
Dziś kolega z kursu pyta się czy może mówić na mnie '' pulpecik '' myślałam , że go uduszę .
Zdjęcie z kursu :
Mam nadzieję , że ten ochydny tłuszcz z buzi zacznie mi schodzić szybko bo nie mogę się na siebie patrzeć !!! A wy co jedliście na kolację ??? Buziaki :***
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Aldia
7 sierpnia 2013, 21:23Pulpecik to całkiem ładnie. :D Moim zdaniem jesteś ładna i obyś trzymała się swoich założeń. Powodzenia. :)
spioszek16
7 sierpnia 2013, 21:19cwicz a buzia bedzie nie do poznania:)