Niestety znam ten ból... Wysyłasz miliony CV i nic.. A tak marzę już, żeby iść znów do pracy...
monikanytko
28 sierpnia 2009, 11:29
napewno Ci sie uda tylko potrzeba troszke cierpliwosci....A tak jesli moge spytac to co studiujesz i w jakim kierunku szukasz pracy? Buziaki i milego dnia
cikunia
28 sierpnia 2009, 11:20
Na pewno coś znajdziesz! Głowa do góry! Bedzie dobrze! Nie podawaj sie! Trzymam mocno kciuki za Ciebie, dzielna dziewczynka jesteś! Miłego weekendu :)
Dziwnograj.
28 sierpnia 2009, 11:05
Życzę powodzenia w szukaniu pracy ;) Wiesz, ja jestem niepełnoletnia ale lubię sobie dorabiać , bo ciągle wyciąganie kasy od rodziców jest dla mnie bezczelne, a ja mam ogromne potrzeby więc wydaje sporo :P (głównie na drogie, markowe kosmetyki, lumpeksowe ubrania ,kawiarnie, papierosy i płyty :P). W tamtym roku pracowałam jako modelka do obrazów i za 6 godzin zarabiałam 72 zł, co jak dla mnie na tydzień było akurat :)
Niestety pozowanie zaczyna się dopiero od grudnia więc też musze coś sobie znaleść :(
Pigletek
28 sierpnia 2009, 10:55
Szukanie pracy to wredna sprawa, dlatego kisnę w swojej. haha.
Ale znajdziesz coś fajnego! No. I koniec kropka!
Powodzenia w szukaniu :) Pewnie tu szukałaś, ale tak na wszelki wypadek wklejam http://praca.wm.pl/ogloszenia/?mod=2,5&z=0,0,0,0,0,2,0,0,0,0,0,0,0,0,0,1,25 ja tu znalazlam kilka ciekawych ofert. pozdrawiam
penelopaa
28 sierpnia 2009, 10:46
oj mi tez ciezko idziez szukaniem pracy ;/ masz racje wszedzie akwizytorow potrzeuja;/ ale coz szukamy dale :) powodzenia :)
aniaqtno
28 sierpnia 2009, 10:44
spoko dasz rade maleńka, składaj wszędzie gdzie sie da, bo czasem oferta brzmi dziwnie i niezrozumiale, a może się okazać bardzo fajna:) trzymam kciuki, teraz moze byc tylko lepiej:)
antelao
28 sierpnia 2009, 10:42
podeszłaś do tego aktywnie więc na pewno uda Ci się znaleźć cośodpowiedniego. Życze Ci tego z ałego serca. Faktycznie trudno teraz o pracę, ale to nie znaczy że jej wcale nie ma. Po prostu trzeba więcej się natrudzić żeby coś dobrago znaleźć. Dobrze że nie pchasz się w akwizycję, sama też bym nigdy czegoś takiego nie chciała robić.
sylwinka88
28 sierpnia 2009, 10:39
Masz tyle zapału i chęci do pracy że mysle że jej znalezienie to tylko kwestia czasu i to krótkiego czasu :)) oczywiscie ja trzymam kciuki :)) o pracy w Twojej miescowosci nic niestety nie wiem, ale wierze że ją znajdziesz ;)) może a nuż już niedługo razem ze swym ukochanym będziesz razem dojeżdżała do pracy :) tego Ci życze ;) całuje ;*
ja tez szukan pracy, ale ze mieszkam w malym miescie, to ciezko. jutro ide na rozmowe w sprawie opieki nad dzieckiem- w koncu jako przyszly pedagog, musze sie wprawiac;) nic wielkiego, ale jakby sie udalo, to zawsze mialabym jakies pieniazki i moglabym ciagle szukac czegos lepszego:) 3mam kciukasy za nasze zmagania w szukaniu pracy:)*
Schmetterling.sylwia
28 sierpnia 2009, 10:36
Jestem przekonana, że coś znajdziesz. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. I oby nowa praca sprawiała Tobie jeszcze więcej satysfakcji niż poprzednia ! Trzymam za Ciebie kciuki !
nestle
28 sierpnia 2009, 13:04powodzenia!
znikajaca17
28 sierpnia 2009, 12:18Jakbyś dostała tą prace sekretarki to by Wam się fajnie złożyło ;-) Będę trzymać kciuki ,aby Cię przyjęli ;) Buzka ;*
Avika87
28 sierpnia 2009, 12:04Znajdziesz szybciutko, na pewno!:)
udasie83
28 sierpnia 2009, 11:41z takę energią na pewno szybko znajdziesz dobrą ofertę :) No i trzymam kciuki za tą sekretarkę
malfinka86
28 sierpnia 2009, 11:40Niestety znam ten ból... Wysyłasz miliony CV i nic.. A tak marzę już, żeby iść znów do pracy...
monikanytko
28 sierpnia 2009, 11:29napewno Ci sie uda tylko potrzeba troszke cierpliwosci....A tak jesli moge spytac to co studiujesz i w jakim kierunku szukasz pracy? Buziaki i milego dnia
cikunia
28 sierpnia 2009, 11:20Na pewno coś znajdziesz! Głowa do góry! Bedzie dobrze! Nie podawaj sie! Trzymam mocno kciuki za Ciebie, dzielna dziewczynka jesteś! Miłego weekendu :)
Dziwnograj.
28 sierpnia 2009, 11:05Życzę powodzenia w szukaniu pracy ;) Wiesz, ja jestem niepełnoletnia ale lubię sobie dorabiać , bo ciągle wyciąganie kasy od rodziców jest dla mnie bezczelne, a ja mam ogromne potrzeby więc wydaje sporo :P (głównie na drogie, markowe kosmetyki, lumpeksowe ubrania ,kawiarnie, papierosy i płyty :P). W tamtym roku pracowałam jako modelka do obrazów i za 6 godzin zarabiałam 72 zł, co jak dla mnie na tydzień było akurat :) Niestety pozowanie zaczyna się dopiero od grudnia więc też musze coś sobie znaleść :(
Pigletek
28 sierpnia 2009, 10:55Szukanie pracy to wredna sprawa, dlatego kisnę w swojej. haha. Ale znajdziesz coś fajnego! No. I koniec kropka!
BlackPrincessa
28 sierpnia 2009, 10:47Powodzenia w szukaniu :) Pewnie tu szukałaś, ale tak na wszelki wypadek wklejam http://praca.wm.pl/ogloszenia/?mod=2,5&z=0,0,0,0,0,2,0,0,0,0,0,0,0,0,0,1,25 ja tu znalazlam kilka ciekawych ofert. pozdrawiam
penelopaa
28 sierpnia 2009, 10:46oj mi tez ciezko idziez szukaniem pracy ;/ masz racje wszedzie akwizytorow potrzeuja;/ ale coz szukamy dale :) powodzenia :)
aniaqtno
28 sierpnia 2009, 10:44spoko dasz rade maleńka, składaj wszędzie gdzie sie da, bo czasem oferta brzmi dziwnie i niezrozumiale, a może się okazać bardzo fajna:) trzymam kciuki, teraz moze byc tylko lepiej:)
antelao
28 sierpnia 2009, 10:42podeszłaś do tego aktywnie więc na pewno uda Ci się znaleźć cośodpowiedniego. Życze Ci tego z ałego serca. Faktycznie trudno teraz o pracę, ale to nie znaczy że jej wcale nie ma. Po prostu trzeba więcej się natrudzić żeby coś dobrago znaleźć. Dobrze że nie pchasz się w akwizycję, sama też bym nigdy czegoś takiego nie chciała robić.
sylwinka88
28 sierpnia 2009, 10:39Masz tyle zapału i chęci do pracy że mysle że jej znalezienie to tylko kwestia czasu i to krótkiego czasu :)) oczywiscie ja trzymam kciuki :)) o pracy w Twojej miescowosci nic niestety nie wiem, ale wierze że ją znajdziesz ;)) może a nuż już niedługo razem ze swym ukochanym będziesz razem dojeżdżała do pracy :) tego Ci życze ;) całuje ;*
wb1987
28 sierpnia 2009, 10:39ja tez szukan pracy, ale ze mieszkam w malym miescie, to ciezko. jutro ide na rozmowe w sprawie opieki nad dzieckiem- w koncu jako przyszly pedagog, musze sie wprawiac;) nic wielkiego, ale jakby sie udalo, to zawsze mialabym jakies pieniazki i moglabym ciagle szukac czegos lepszego:) 3mam kciukasy za nasze zmagania w szukaniu pracy:)*
Schmetterling.sylwia
28 sierpnia 2009, 10:36Jestem przekonana, że coś znajdziesz. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. I oby nowa praca sprawiała Tobie jeszcze więcej satysfakcji niż poprzednia ! Trzymam za Ciebie kciuki !