Kochane Vitalijki !
Chcę razem z mamą ogromnie wam podziękować za duchowe wsparcie.
Wczoraj, czytałam mamie komentarze od was,
naprawde jesteśmy bardzo wdzięczne za te wszystkie dobre słowa i za modlitwę.
Chce napisać o czyms co sie wczoraj wydarzyło.
Gdy pisałam rano notkę,sytuacja naprawdę kiepsko wyglądała.
W ciągu dnia, powoli zaczelo sie poprawiac.
Jednak ok godz 15 razem z mama
poczułysmy przyplyw sil...w tym samym momencie!
I pozniej bylo juz coraz lepiej!
Wiecie, ze udalo sie mamie,
z moja i taty pomoca
dotrzec do lazienki?!
Nie moglam w to uwierzyc.
To naprawde duzy sukces.
Bylo to akurat w momencie,
kiedy oglosili, ze zostal wybrany nowy Papież:)
Dzisiaj rano z siostra, doprowadzilysmy mame do lazienki
i nawet sie umyla.
Nawet nie wiecie, jak duzo to dla nas znaczy.
Mame przestalo tez bolec ramie.
Teraz tylko musi sie wyjasni sprawa z kolanem.
Trzymajcie kciuki, zeby nie musialo byc operowane!
BARDZO DZIEKUJEMY WAM KOCHANE.
JESTESCIE NIEZASTAPIONE.
WIARA I MODLITWA JAK WIDAC CZYNIA CUDA.
Cioccolato
14 marca 2013, 11:57Milo, ze Twoja mama juz się lepiej czuje :-) Oby coraz więcej było tej energii w Was :-)
frodobeat
14 marca 2013, 11:36Cieszę sie, że mamie już lepiej...
MonikaGien
14 marca 2013, 11:32trzymam mocno kciuki i dużo, dużo zdrowia życzę!
wiosna1956
14 marca 2013, 11:22pozdrawiam !!!!!
polishpsycho32
14 marca 2013, 11:21gdyby tak kazdy ozdrowial w momencie wyboru papieza to nie byloby chorych...wybacz mi moj sceptycyzm ale ja bym nie laczyla tych faktow.
cambiolavita
14 marca 2013, 11:18Wspaniale, milo czytac, ze mamie sie polepszylo! Naprawde mocno trzymamy kciuki!!!
butter.fly87
14 marca 2013, 11:02Super! Teraz będzie już tylko lepiej :) Trzymam kciuki!