Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Podbudowana......


Dziękuję z całego serca za podtrzymanie na duchu i ......jakże mądre rady....mogę w podziękowaniu obiecać, że w przyszłym tygodniu zwrócę uwagę teściowej. Napiszę jak poszło.

Pewnie spytacie czumu nie dzisiaj???? Nie chcę sobie popsuć humoru, bo idę na bal przebierańców i zamierzam się dobrze bawić.
Mieszkanko posprzątane, zaraz idę pakować Zosię bo idzie do mojej mamy, jest niestety znowu przeziębiona, a ja muszę poprasować sobie stroje i mężowi.......i tak ogólnie się przygotować, ale wcześniej zawiozę Zosię.

Dietkowo nawet mi się udaje....tracę powoli balast świąteczny.....od poniedziałku włączam gimnastykę.
Dziś troszkę kalorii spalę na tańcach.

POZDRAWIAM SERDECZNIE!!!!!!
  • ulka28l

    ulka28l

    5 stycznia 2013, 12:55

    Udanej zabawy Ci życzę :)

  • Alianna

    Alianna

    5 stycznia 2013, 12:54

    Bal przebierańców, to brzmi nieźle. Czekam na fotki. baw się dobrze! Buźka.

  • ewakatarzyna

    ewakatarzyna

    5 stycznia 2013, 12:35

    Ja jestem trochę do tyłu i dopiero doczytałam. Najważniejsze, że Ty wiesz, że robisz dobrze. Nikt nie powinien Ci dyktować jak masz żyć. Nawet jeżeli jest kurz pod łóżkiem to to jest Twój kurz i Twoje łóżko. Ale chyba faktycznie trzeba porozmawiać z teściową, bo babcia nie powinna taki rzeczy mówić dziecku. Baw się dzisiaj dobrze.

  • Julcia0050

    Julcia0050

    5 stycznia 2013, 12:34

    W takim razie nie pozostaje mi życzyć nic innego jak udanej zabawy :) i mnóstwa kalorii pozostawionych na parkiecie ;)) pozdrawiam.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.