Cześć Dziewczynki :*
Pisałam Wam kiedyś gdzieś, że planujemy wspólną przyszłość z moim ukochanym. Wiedziałam też, że kilka dni temu był na ważnych zakupach :) Przyszedł dzisiaj do mnie jak gdyby nigdy nic, poprzytulaliśmy się trochę, mieliśmy włączyć serial na laptopie, a to ni z tego ni z owego Kochanie klęka i prosi mnie o rękę :))) Oczywiście, powiedziałam "tak" :))) Strasznie jestem szczęśliwa :)))
Dziwi Was może, że to oświadczyny bez wielkiej pompy, bez restauracji i bukietu czerwonych róż, ale my jesteśmy baaaardzo naturalni oboje, a ja nawet nie chciałam żadnych cyrków, związanych z zaręczynami :)
Zeszliśmy do moich rodziców - i cóż, nie ucieszyli się :DDD Nie mówiłam im nic wcześniej, więc to dla nich niezły szok - prawdopodobnie będą mieli bezsenną noc ;) Wszystkie dogadywania i argumenty pojawią się jutro - ale ja jestem pewna swego :) Pewnie trochę się podenerwuję, może nawet popłaczę, ale mam wszelkie kontrargumenty przeciwko im utyskiwaniom :))
Laseczki moje, tak bardzo się cieszę :))) Może wkrótce będę kolejną Vitaliową panną młodą :))
Edit: Rozmawiałam z mamą 2 godziny, cieszy się i wszystko w porządku :) Pierwszy szok minął :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
roza1231963
3 sierpnia 2012, 09:26GRATULACJE. Pierscionek piekny.
virginia87
3 sierpnia 2012, 09:03no to moje gratulacje!!!! wiem jakie to wspaniałe uczucie!! piękne co? :) nie do opisania.... a ja od 3msc zaręczona a tą tzw pompę miałam w przeddzień swoich urodzin:D
Anith
3 sierpnia 2012, 08:50Gratuluje!! i oczywiście życze szczęścia :)) troche spontaniczne oświadczyny to nie ma sie co dziwić że rodzice w szoku, ale to chyba normalna reakcja jeszcze będą chlipać ze szczęścia na waszym ślubie :))
dariak1987
3 sierpnia 2012, 08:48Gratulacje! Też nie jestem pompatyczna, nie lubię tych całych szopek i sztuczności, życie to życie a nie cyrki :) Moja mama byłaby skłonna i mi zapłacić żebym tylko nigdy nie wyszła za maż :D ale - na szczęście jest coś takiego jak wolna wola :) Pozdrawiam!
brydzia85
3 sierpnia 2012, 07:39Gratuluję Kochana!! Dużo dużo miłości i szczęścia i zdrowia w Waszym życiu na zawsze :-) a rodzice tak mają :-) bardzo się cieszę :-) u Nas też nie było pompy z zaręczynami, pierścionek sobie sama wybrałam a J. do mnie powiedział, że mogę już go sobie założyć, śmieję się dziś z tego :-) gratuluję!! :-)
zaga24
3 sierpnia 2012, 06:34Gratulacje:) no i wiele lat szczęścia
PersA
3 sierpnia 2012, 01:35Gratulacje! :)
plaamkaa
3 sierpnia 2012, 01:07Extra! ładny delikatny pierścionek- z klasą!;) Gratuluje!
niki0605
3 sierpnia 2012, 00:43gratulacje ! ; )
jull970
2 sierpnia 2012, 23:37Gratuluję !!
justuu
2 sierpnia 2012, 23:37o kurcze ! :) gratulacje :) a z rodzicami na pewno jakoś będzie - muszą przeżyć pierwszy szok ;)
klopsik28gda
2 sierpnia 2012, 23:35Gratuluję ! No i szczęścia ! :)
lemoone
2 sierpnia 2012, 23:35jej, gratuuulacje! :) szczęścia!
NowaLepszaJa
2 sierpnia 2012, 23:32Gratuluje! :):*
llorete
2 sierpnia 2012, 23:32Moje gratulacje !!! Według mnie taki zaręczyny są idealne , bez cyrków i ceregieli , tak intymnie i romantycznie :)
dorka001d
2 sierpnia 2012, 23:32Wow ! No to nieźle ! Gratuluje :*
afrah91
2 sierpnia 2012, 23:32Ojejku! Gratuluję! :) Super! Powodzenia! :*