Cześć Dziewczynki :)
Ta dam ta dam! Poproszę fanfary, werble, czerwony dywan i co tam jeszcze macie w zanadrzu :)
Ważę 69,9!!! To moja najniższa waga od 2008 roku! Cztery długie lata czekałam na tę szósteczkę, cztery długie lata. W końcu się udało :) A raczej - w końcu na to zapracowałam!
Krótki edit: Ja nie odchudzałam się 4 lata, odchudzam się od 79 dni :) Wcześniej regularnie tyłam, chudłam troszeczkę, tyłam. Od tych 4 lat ważyłam zawsze powyżej 70 kg. Dopiero teraz wkręciłam się w zdrową dietę i osiągnęłam 6 na wadze :)
A więc: w tym tygodniu schudłam 0,4 kg (dobrze, że nie zastój; dobrze, że mimo lajtowego ćwiczeniowo tygodnia cokolwiek; dobrze że 69) :)), straciłam 2 cm w talii i 1 cm w ramieniu :) Cotygodniowe mierzenie traktuję raczej orientacyjnie - dopiero w porównaniu z początkowymi wymiarami widać rzeczywistą różnicę ;)
Aaaaaach, jak przyjemnie :)))))
Dzisiejsze jedzonko:
10.00 śniadanie - jogurt naturalny, muesli, otręby, arbuz - ok. 360 kcal
13.00 II śniadanie - batonik zbożowy o smaku cappucino - 105 kcal
16.00 obiad - śledź z fasolką szparagową gotowaną (średnie połączenie, ale zjadam takie warzywka, które mama zbiera z ogrodu) - ok. 480 kcal
19.00 kolacja - serek wiejski z ananasem - 183 kcal
2 kawy w ciągu dnia - po 45 kcal
Razem: ok. 1218 kcal :)
Ćwiczenia na dziś- zobaczymy :) Prawdopodobnie 8 min. brzuch i stretch, być może rower i badminton :)
Oooo tak... Bo to nasze pragnienia motywują nas do działania! Wszystko jest w zasięgu ręki, wystarczy tylko mocno spiąć dupkę i po to sięgnąć! :)
Trzymajcie się :* Buzi :*
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
mritula
30 lipca 2012, 22:16Kochana ogromne gratulacje!!!! Idziesz jak burza:) Buziaczki!!!
martyna92p
27 lipca 2012, 16:10Cześć. Powiem tak, moja waga ciągle waha się od 60,5 do 62. Źle się czuje ze swoją wagą. Ważyłam 68kg, to było okropne uczucie gdy nie mieściłam się w spodenki z poprzednich wakacji. W 2008roku ważyłam 51kg :( byłam szczupła i zadowolona. Teraz tak nie jest. Czuję się grubo. 55- 57kg to mój cel. Postawiłam go sobie i będę do niego dążyć choćbym musiała odchudzać się cały rok. pozdrawiam:)
roza1231963
27 lipca 2012, 09:37Przeczytalam Twoj pamietnik, jestem pelna podziwu wow schudlas sporo, nic tylko brac z Ciebie przyklad, jesz smacznie, gratulacje spadku wagi i jestes immieniczka mojej corki. pa MILEGO DNIA
sweetfetish
27 lipca 2012, 08:16Poleciałaś z tym komentem :D Życzę powodzenia a jesz przepysznie i sama mam udziwnienia smakowe :D Pozdrawiam !
afrah91
26 lipca 2012, 22:24ej to elegancko :D może ja kiedyś zobacze swoje wytęsknione 75kg *_* szparagi i śledz? :O :D
KaCjaTka
26 lipca 2012, 14:19Super, gratuluję spadku wagi! Motywujące prawda?:-) A teraz pomyśl sobie, że będzie już tylko lepiej... :-)
majakowalska
26 lipca 2012, 08:30Gratuluję!! Tak trzymaj
dorka001d
25 lipca 2012, 23:40Mniam, jak zawsze smakowice !!! Gratuluje szósteczki :D
Totylkoja.
25 lipca 2012, 23:24Ty inspiracjo-motywacjo ; DDDD Super !! Gratuluję Ci ; *** Dobrej nocki ; **
Anith
25 lipca 2012, 22:13Gratuluje!! :) 4 lata no dziewczyno masz samozaparcie nie ma co, życzę powodzenia :))
dream.
25 lipca 2012, 20:38gratuluję :)
brydzia85
25 lipca 2012, 20:20Gratuluje Kobitko !! Jejku jak się cieszę :-) ciężko pracowałaś i się opłacało !!! Gratki raz jeszcze i powodzenia w dalszym dążeniu :-):-*
pszeniczqa
25 lipca 2012, 19:52Ogromne gratulacje! Własnie odkrylam Twojego bloga! Wysmienicie, subskrybuje i przyklad biore. Chyba mamy podobne marzenia i cele. Choc Ty masz lepsza sytuacje. Gonie Cie :P
ines85
25 lipca 2012, 17:57jak widać marzenia się spełniają :) gratuluję !!!:)))))))
Sinfulll
25 lipca 2012, 16:34Gratuluję! :D Zmotywowałaś się i dopięłaś swego, oby szło Ci dalej tak świetnie a ta siódemka już nigdy u Ciebie nie zawita ;) Narobiłaś mi ochotę na śledzia, haha :D Pozdrawiam i trzymam kciuki za kolejne spadki :D
misiabela94
25 lipca 2012, 15:42Gratuluję i tak po cichu troszkę zazdroszczę tej 6 :D
sloneczko.wroclaw
25 lipca 2012, 14:36No wspaniale! Moje gratulacje:) Ale rzeczywiście bardzo długo czekałaś - zasłużone brawa:)
butterflyleg
25 lipca 2012, 14:29Gratuluje kochana! :D takie spadki zawsze daja poteznego kopa energii :)
Ollusiaa
25 lipca 2012, 13:46Gratuluję!! Zapracowałaś na to :) Ja z taką samą niecierpliwością czekam obecnie na 7 :)
Dzaastina85
25 lipca 2012, 12:53Brawoooooo!!!! W pełni na to zapracowalas :)