Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
... chcesz rozśmieszyć Pana Boga?


... opowiedz mu o swoich planach...
... zapowiada się, że będę miała Teściów na Wigilii :/ a myślałam, że spędzimy sobie ten wieczór we trójkę... w spokoju, bez większych przygotowań i nerwów... nigdy jeszcze nie organizowałam takiej uroczystości... i ledwo starcza mi czasu na zwykłe codzienne czynności :/ ciągle kilka godzin dziennie zajmuje mi ściąganie pokarmu... nie wiem za bardzo, jak z tego wybrnąć... denerwuje mnie to strasznie...
... waga: 66,9 kg :) chyba na pocieszenie...
  • BogusiaMM

    BogusiaMM

    12 grudnia 2008, 10:27

    nie zgodz sie! Nie masz na to cxasu - nie pozwol sobie !!!

  • AGAO30

    AGAO30

    12 grudnia 2008, 09:14

    fajnie.Zamiast odpoczywać to kuchnia bedzie grana. U mnie jak jest wigilia (w tym roku u mojej siostry)to zwala się 11 osób. Nauczyłam gości, ze kazdy coś po trochu przynosi, bo inaczej bym pekła a sama bym nie dała rady z gotowaniem,pieczeniem. A tak wszystko jest oki i pozmywaja nawet po całej wieczerzy. Moze niech mąż porozmawia z rodzicami aby tesciwa zajeła się przygotowaniem jedzenia,a nie jak gość rożsiądzie sie i bedzie trzeba jej usługiwac.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.