



Dzisiaj pofarbowałam sobie włosy na kolor ciemny fiolet. Miałam jakieś 3 siwe włosy, musiałam je zamalować


Bozie, jaka ona śłodka! Ale to po mamusi

Poszliśmy dzisiaj na spacerek. Ciepluteńko było, ślicznie, słoneczko dawało czadu! Ja w cienkiej kurteczce, w czerwonych trampeczkach i cienkich dżinsikach

Zaprosiłam Pawła na kawę i lody. Tym razem były to lody NIE-SYPIALNIANE


Obiad jadłam dzisiaj na balkonie! Tak było gorąco!


Znalazłam w Kobiecie i życiu przepis na bigos z młodej kapusty. Zatem zrobię go jutro bądź pojutrze. Ciekawe jak wyjdzie. Opowiem Wam w niedalekiej przyszłości

Dzisiaj pożarło się:
Śniadanie - dwa steropiany z sałatą, szynką, serem białym, ogórasem i rzodkiewą

Kawa Krzysiowa w Łebie

Na obiad miałam to samo, co wczoraj - kurczaka z kaszą kuskus.
Teraz piję malutką kawusię

Ten kubeczek jest naprawdę bardzo malutki.
Na kolację jeszcze nie mam pomysłu.
Lecę, kochanieńkie. Pranie muszę powiesić i zrobić to nieszczęsne a6w. Już do Was zaglądałam dzisiaj, pokomenciłam co nie co. Mało dzisiaj było wpisów. Pewnie u większości piękna pogoda była i aż żal nie skorzystać z dobrodziejstw natury.
Żegnam zatem moje milusińskie.
Z poważaniem
de la Schajba
Martaa91
22 kwietnia 2012, 18:48ciudownie. :) rozwieszaj pranie i wracaj:D