Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nowa dziewczynka

Też jestem zdania, że 666 ładnie w dzienniku wyglądają - nie można być aż tak przesądnym!

hahahaha :D

facet to zawsze dojrzy to co chce:-) hmm nie widziałam takiego stołeczka w ikei a chyba tez by mi się przydał, wygląda na stabilniejszy niz taboret z którego nie raz juz lądowałam na podłodze. pozdrawiam

bardzo przydatne narzędzie pracy kobiety.... swoją drogą mężowi ciężko będzie znaleźć partnera dla stołki

Kurde, super, punkt za spostrzegawczośc dla męzusia;)

:))))

haha dobre, pozdrowienia dla męża :D Poprawił mi humor na wieczór, a o to ciężko ostatnio :/

powinnaś to opatentować :)))

hhah ma dziurkę :)

Polakieruj go bo potem nie doszorujesz. Mój kot jest bardzo zadowlony z tego stołka, hi hi hi. Pozdrówka

Dziękuję za przyjęcie do grona znajomych :) Teraz będę już na bieżąco, pozdrawiam!

Dziękuję za przyjęcie zaproszenia.Twój pamiętnik mnie zauroczył,a w ostatnim czasie u mnie optymizm jest na wagę złota czego u Ciebie nie brakuje.

Wszyscy macie niesamowite poczucie humoru, musisz mieć ze swoją rodzinką bardzo wesoło.

Pomysł terapii antykomputerowej godny Nobla, chyba zastosuje wobec mojej starszej latorosli, a mąż jak widać w dobrym humorze :-)))

haha rozbawił mnie tekst ze stołką

haha :D

:D Pani to ma wesoło:)

:))))

świetne !!!!