Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Skuteczna wiosenna kuracja odchudzająca - fotki :)

Może nie książkowo-ale chudnie ta bałwanica.. a ja cholera tyję.. :) A powiem Ci Robku, żem się modliła szczerze i solennie.. jak nigdy.. :)

17 stopni to jeszcze nie lato :)

O haha na drugim zdjęciu jak ta czapa wygląda na głowie :D i nos chyba odpadł :)

schudła głównie w szyi i biuście, ale w pupue to niewiele...

Wiesz to nie jest tak, to się zdarza raz na jakiś czas. To fakt, że jest to po części niedojrzałe ale nie mogę zabraniać mu rzeczy, które kocha nawet jeśli jest to coś czego nie rozumiem bo nie lubię. To tak jakby on zawiązał mi nogi i zabronił tańczyć. Gdyby zdarzało się to notorycznie napewno długo bym z Nim nie była. Nie pozwolę sobie w kaszę dmuchać. Dzięki za troskę w każdym razie :)

teraz wygląda po chińsku

Mnie ta PO kojarzy się z kostuchą ! brr naprawdę :)))

jakas dieta cud, bo nie wierze, zeby w miesiac tak szybko schudla na MZ ;) Buzka

O widzę że bałwanka chudnie :) Jaką dietę stosuje? :D

Ależ ta Bałwanka schudła i nawet tak szybko zmierzając co celu zgubiła but.

Wyszczuplała - wiosna jej służy ;))

Źle, przy tym całym odchudzaniu nie można aż tak tracić głowy!

i ona też schudła, tak po kobiecemu - najmniej w zadku:)

Szkoda, ze nie jestem bałwankiem.

Moze powinnas to zdjecie wstawic do Klubu Zwyciezcow. Uwazam ze sie kwalifikuje. Caluski

w cyckach i szyi straciła najwięcej ... ech

Tjaaa, cycki zniknęły, ale dupa została... Jakież to kobiece :D

kurczę jutro stoje na dworze cały dzień :)

można z całą stanowczością znaleźć tu potwierdzenie słów, że odchudzanie zaczyna się w głowie ;)

ehhh, że też nam tak łatwo nie pójdzie...