- Co jest w tym papierowym pudełku? - mąż myszkuje po kuchni.
- Ewa przywiozła od babci Oli ciastka. Możesz się poczęstować.
- O, babeczki!
- Ale uprzedzam, że są pogniecione, bo wiozła je w plecaku.
- Hm - mruczy znacząco - ja właściwie z większą przyjemnością biorę taką rozwaloną babeczkę.
Aubergine91
2 marca 2012, 13:18Ech fajnie się ze sobą dogadujecie, aż miło poczytać że są takie dobrane pary :):)
mimi69
2 marca 2012, 09:25:)))
Nimma
29 lutego 2012, 22:44Razem napiszcie książkę :D
Magdula76
29 lutego 2012, 04:45za komentarz:) Ty za to jestes najzabawniejsza osobka wsrod moich znajomych i to nie tylko na V:) Rozwalily mnie te rozwalone babeczki:)Buziak
magdalena74.5kg
28 lutego 2012, 19:29:)
PANDZIZAURA
27 lutego 2012, 16:53:)
gilda1969
27 lutego 2012, 10:06Tak, kochana, czekamy na Twoje KSIAZKI!
kopyl007
26 lutego 2012, 22:01hmm.. niezły żartowniś:)
Larky
26 lutego 2012, 15:36:D
niuuunia77
26 lutego 2012, 13:08z Twego męża prawdziwy demon sexu
AWnukk
26 lutego 2012, 10:58ta Twoja druga połówka to ma dopiero talent do żartów;)))) Musisz mieć wesoło w domku;) pozdrawiam
Nattina
26 lutego 2012, 09:36o tak, powieśc rodzinna byłaby super! autorem dialogów powinien być twój mąż :)
Bedol
26 lutego 2012, 09:17A wy znowu świntuszycie... Kiedy napiszesz jakąś powieść??? Doczekać się nie mogę. Nie chce mi się wierzyć, że nie trzymasz czegoś w szufladzie. Za 50-60 lat , jak odnajdą twoje dzieła, to już będą pośmiertne nagrody. A ja też bym chciała jeszcze przed śmiercią poczytać COŚ dobrego.
WielkaPanda
26 lutego 2012, 08:40O jak ja bym zjadła takie babeczki. Nawet pogniecione... Dieta jest straszna!
wojtyczka11
26 lutego 2012, 08:28:)
ParaTi
26 lutego 2012, 07:45grunt to umiec dostosować sie do sytuacji :D
Joannaz78
26 lutego 2012, 07:39Poczucie humoru pierwsza liga, pozdrawiam serdecznie
MajowaStokrotka
26 lutego 2012, 06:28I wszystko w temacie:)
bycszczuplaa
26 lutego 2012, 00:52;)
poemi74
26 lutego 2012, 00:12z miłości ....do babeczek :)