No dzięki moje vitaliowe mordki :*
Jestem jestem... nie udzielam się chwilowo, bo zamęt w mojej głowie osiągnął 7 stopień wtajemniczenia :P I nikt tego nie ogarnia...nawet ja :)
Co pozytywnego? Wszystko wraca do normy...jużopuściłam tajemne kręgi w postacie "FORUM'- już nei przebywam tam od rana do wieczora, już jest lepiej...
Co do pracy...hmmm... umowa była ale się skończyła...
Wiecie co było a nie jest nie pisze się... No tak się mówi, olał mnie...szkoda, no olał mnie po całej linii.... No ale cóż tak musi być.... ...
Resztę napiszę jak będe coś wiedziała, bo zapeszać to ja nie lubię., ale weźcie Trzymajcie te kciukasy jeszcze, trzymajcie, bo jest szansa, ze niebawem wyjdę na prostą :)
Może już niebawem wrócę tu a stałe, już taka w miarę "normalna"
Lubicie Pingwiny z madagaskaru?I króla Juliana? Czy nie zajmujecie się takimi bzdetami?
swinecka88
5 lutego 2012, 10:20nie no,coś Ty Kochana...Twoje komentarze dają mi dużo do myślenia... Bo wtedy staram się na to spojrzeć właśnie z tej drugiej strony...że może wcale nie jestem chora, a po prostu...muszę bardziej chcieć...??
marciaz24
5 lutego 2012, 09:35No to bardzo się cieszę,że planujesz powrót...bo ja tu taka samotna ;( i niech Ci się wszystko jak najszybciej prostuje :):*
Daria2441985
4 lutego 2012, 22:38No, mam nadzieję, że w końcu wszystko u Ciebie się ułoży, a Ty wrócisz już do nas radosna jak skowronek ;) A co do madagaskaru, to uwielbiam tę bajkę :))) a dlaczego pytasz??? :>
malgosia025
4 lutego 2012, 19:48Z tymi mrozami to po prostu tragedia, dzisiaj było nie lepiej... jak lubię zimę to takim mrozom podziękuję :) Pozdrawiam cieplutko w te mroźne dni :)
agusia903
4 lutego 2012, 16:40Kochana, brzuszek boli, ale na pewno lepiej mi się robi brzuszki z tym przyrządem niż bez niego! :) i oczywiście czuję efekty, bo mój brzuch naprawdę twardnieje! :)
OlaSzyszka
4 lutego 2012, 15:36no, już się zastanawiałam gdzieś się zapodziała dziewczyno :) trzymam kciuki żeby wszystko ułożyło się jak należy :):)
niezapominajkaaa
4 lutego 2012, 12:45będę trzymać kciuki ,co się tyczy pingwinków to zawsze mnie rozmieszają pozytywnie ;)
Adrian.
4 lutego 2012, 09:49oo nie ja nie z tych jp poprańców hehe :D jak dobrze ze sprawdzilas ;-)
Litty
3 lutego 2012, 23:39Uwielbiam pingwiny, one mnie rozwalaja na maxa! :). Wracaj do nas jak najszybciej :)
agusia903
3 lutego 2012, 19:57Od razu widać, że masz lepszy humorek! :) świetnie! :* tak, tak - 400 brzuszków, ale z tym przyrządem do brzuszków, które powodują, że ćwiczy faktycznie brzuch, a nie boli kark! :)
kasia8147
3 lutego 2012, 18:43fajnie, że jesteś ;) pozdrawiam i trzymam kciukasy
swinecka88
3 lutego 2012, 18:13Kochana, nisz cos wiecej co tam u Ciebie :) trzymam kciuki zeby wszystko sie poukladalo po Twojej mysli :*
Adrian.
3 lutego 2012, 16:32To wracaj normalna :-) ja czasami na ytb oglądam pingwiny z madagaskaru skeeper szeregowy riko i kowalski wygrywaja :D
dotek86
3 lutego 2012, 15:41to trzymam kciuki:) niech Ci się ułoży:))no pingwiny są super a król to już wogóle:D
pumon
3 lutego 2012, 15:16trzymam kciuki mocnooo i zycze z całego serce żebys wyszła szybciutko na prostą
claudia2002
3 lutego 2012, 14:45ja uwielbiam hasła króla Juliana :D 3maj się ciepło :)
malgosia025
3 lutego 2012, 14:35"Pingwiny z Madagaskaru" uwielbiamy oboje z mężem w każdą niedzielę oglądamy cały maraton :) na CC... Julian wymiata :) Trzymam mocno kciukasy ... będzie coraz lepiej :) sama w to mocno wierze :) Pozdrawiam i czekam na wieści :)
Giove
3 lutego 2012, 14:33i u mnie tez sie oglada te glupole...zabawne sa...
paulinkaa19881
3 lutego 2012, 14:29LUBIE BO OGLADAŁAM :) i trzyma kciuki zeby wszystko ułozyło sie tak jak tego chcesz
justyna43219
3 lutego 2012, 14:23cześć, juz sie stęskniłam :-) uwielbiam Juliana i jego długi proces tentegowania w głowie