Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nowy Rok, a mąż ten sam


Mąż czyta "Mozaikę Parsifala", którą dostał na gwiazdkę. Dochodzi do strony 408, którą prowokująco cytuje mi na głos:

- Słuchaj: "Ich wargi spotkały się - nabrzmiałe, niepewne i szukające w drugim uwolnienia".

- Eeee, literacko cienkie - udaję, że nie rozumiem.

- Mam wrażenie, że już rok się nie kochaliśmy.

- Co za bzdura! Jak będziesz mówił takie głupoty, to uważaj, żeby cię nie pokarało ...

- No, chyba nie zaprzeczysz, że kochaliśmy się ostatnio w zeszłym roku, co?!

  • elasial

    elasial

    3 stycznia 2012, 23:10

    I co ico????? Opowiadaj!!!! Jak było?!

  • gilda1969

    gilda1969

    3 stycznia 2012, 22:20

    Tak jest PAnie Generale!:)))) Rownowaga musi być!:)))

  • magkru21

    magkru21

    3 stycznia 2012, 22:11

    Wie czego chce.... Pozdrawiam

  • aganarczu

    aganarczu

    3 stycznia 2012, 21:59

    To masz naprawde duze zaleglosci - hehehehe

  • gilda1969

    gilda1969

    3 stycznia 2012, 21:46

    I niech zawsze, każdym Nowym Rokiem będzie ten sam i niech się dopomina o Twoje wdzięki, bo to jest właśnie to, o co nam kobitkom chodzi:)))

  • mawi83

    mawi83

    3 stycznia 2012, 21:34

    jak miło :)

  • Nimma

    Nimma

    3 stycznia 2012, 21:28

    Sprytny mężuś ;)

  • kotkaGapcia

    kotkaGapcia

    3 stycznia 2012, 21:24

    No tak trzeba koniecznie nadrobić zaległości, myśmy pracowali z samego rana gdy wnuczka jeszcze nie wstała, pozdrawiam noworocznie, buziaki.

  • losliczna93

    losliczna93

    3 stycznia 2012, 21:16

    uwielbiam panią czytać ;)

  • christii

    christii

    3 stycznia 2012, 21:14

    hehe dobre! pozdrawiam:)

  • Mafor

    Mafor

    3 stycznia 2012, 21:12

    super :) mój mie może tak powiedzieć hehehe ;)

  • Agujan

    Agujan

    3 stycznia 2012, 21:10

    tym razem przegięłaś !!!!!!!! To był tekst MOJEGO męża !!!!!! Zresztą raczy mnie nim chyba rok rocznie 1 stycznia ....jacy Ci faceci przewidywalni ;)

  • Giove

    Giove

    3 stycznia 2012, 21:06

    och! gdyby tak moj choc raz w zyciu wzial ksiazke do reki...a tak to tylko nudzi sie i wymysla glupoty...

  • laskotka7

    laskotka7

    3 stycznia 2012, 21:01

    hahahaha :) musisz narobić zaległości ;p

  • kfiatosheq

    kfiatosheq

    3 stycznia 2012, 20:43

    wykorzystam ten tekst jutro :D

  • 170171172

    170171172

    3 stycznia 2012, 20:35

    Grunt to mocne argumenty. :D

  • SweetDreems

    SweetDreems

    3 stycznia 2012, 20:33

    Ha-ha-ha! Uwielbiam ten styl pisania... A pani mąż jest świetny, naprawdę!

  • Alien33

    Alien33

    3 stycznia 2012, 20:29

    Ha ha ha.. muszę to mężowi mojemu powiedzieć.. ha ha ha.. :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.