Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zzzz......


Zmeczona. Senna. Chce do lozka (albo na masaz).
Ja bez formy... Zoska bez formy... rower nie daje powera...


rowerek: 65 km (770 z 1143)
motylek: 400 (+120)              
  • mnna

    mnna

    20 listopada 2007, 12:17

    Tak, tak. Jestem jak najbardziej za. Vis a vis mnie pracuje popołudniami MLODY PRZYSTOJNY MASAZYSTA. Sama nie skorzystam, za młody, ale jakby co , służę jako pośredniczka. Chociaż sobie oko popieszczę TAAAKIM WIDOKIEM, że HEJ!!!!

  • kilarka2

    kilarka2

    20 listopada 2007, 11:14

    to przytul się do Zośki i śpij :)

  • aganarczu

    aganarczu

    20 listopada 2007, 10:22

    To nie mysl o tym bo jeszcze bardziej wtdy sie tego chce.... Lepszy masaz u jakiegos przystojengo masazysty.

  • mmMalgorzatka

    mmMalgorzatka

    20 listopada 2007, 10:17

    zdecydowanie lepiej masaż, najlepiej erotyczny.... od razu sie rozbudzisz...... serdecznie pzodrawiam, papapapapa

  • oficjalnaJ

    oficjalnaJ

    20 listopada 2007, 10:05

    Ty senna, a ja wkurzona i niewyżyta jakaś - i nie zanosi się, żebym miała się na kim wyżyć, bo miś jedzie na pogrzeb do Łodzi. Prześlę ci na maila coś fajnego. :*

  • iwona596

    iwona596

    20 listopada 2007, 09:24

    ..wszyscy dziś jacyś śpiący :)) a ja nie hihi..

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.