bardzo madre zdanie "KTO CHCE SZUKA SPOSOBU, kto nie chce szuka powodu" Podziwiam zrzuconych juz kilogramow i silnej woli!:) pozdrawiam i zucze milego czwartku!:)
denzel
25 października 2007, 10:55
to odbrze ze jstes:) uda drza od DW??:)
dobrze dobrze cwicz cwicz jeszcze i mnie przegonisz:) a czemu randka?? czy ma to zwiazek z plenia??? a jak mi sie snil dzis wieloryb:) taki piekny w wodzie i rozmawial ze mna :)czulam z nim wielka wiez:P (jak ja lubie sny opowiadac:) to czy cos to znaczy??:)
Victoria36
25 października 2007, 10:46
lektura powoli, bo troszke czasu brak, podam Ci link, gdzie są informacje do pierwszej fazy planu wypłukiwania tłuszczu
http://www.chudniemy.fora.pl/plan-wyplukiwania-tluszczu-t101.html
Mam probem ze znalezieniem soku żurawinowego, musi on być bez cukru i bez żadnych sodzików. Nie ma, ostatnio kupiłam w sobotę jak byłąm w Poznaniu, ale tyko dwie butelki, a to za mało. Muszę chyba poszperać w necie, może znjdę, abo sama ugotuję, bo jest przepis, tylko teraz trzeba znaeżć żurawinę. Poczytaj info, jak będziesz mieć pytania, to krzycz, chętnie doczytam resztę:)
Dokladnie tak jest. Maz korzysta. On od wielu lat nie potrafi pojac, ze gdy ja sie wyzyje fizycznie to potem moje libido (ktore na codzien mam wysokie) siega zenitu. Jak sie do tego tak napatrze to juz wogole wracam ze swedzicipka... hihihihih. Twoj kolega doskonale to ujal.
Victoria36
25 października 2007, 10:31
kobieto czy Ty spać nie możesz i w środku nocy ćwiczysz????? Jak spojrzałam na godzinę, to blady strach na mnie padł. Masz dopiero samozaparcie i zacięcie, podziwiam za ten dystans:):):):) Jak będziesz przejeżdżała obok Piły , to zapraszam na kawę hihihihihihih, nio chyba że nie ten kiertunek:):): BUziaczkiii
kilarka2
25 października 2007, 09:49
ja masochistka? ja tylko marzę o tym, by zasnąc snem zimowym i obudzić się, jak już będzie się robić ciepło i zielono na dworze... :) :*
kilarka2
25 października 2007, 09:15
Shpd bedzie oczywiscie na bieżąco w kwestii mojego stanu. A dziś przede mną cieżki dzień, uffff... :*
tygrysekwpaski
25 października 2007, 08:38
ja juz bym chciała sobote po południu...bo niestety w s.tez pracuje.mam AZ jeden dzien wolny.męczy mnie to strasznie bo nie nawidze pracowac w soboty.pociesza mnie jedynie to ze mam wtedy wypłatke,ale w tym tygodniu bedzie cieniutko a w tamtym tyg musiałam połowe zapłacic na ubezpieczenie autka i nic sobie nie kupiłam do ubrania,a w ten weekend nie zapowiada sie inaczej.buuu.pozdrawiam i zycze miłego dnia mimo zimna za oknami
kaira74
25 października 2007, 08:14
Może wiesz do jakiego lokalu można się wybrać w sobotni poźny wieczór, gdzie będzie miło, przyjemnie i smacznie? Dawno nigdzie nie byliśmy i w ogóle się nie orientuję, gdzie tacy jak my emeryci (mentalni) będą się dobrze czuć :) POMOŻESZ?
weekend wkrótce będzie...i z tego trzeba się cieszyć
MachalaB
25 października 2007, 08:08
i ja nawet chętnie, ale jak słyszę, że powinnam to mi się wszystko w środku jeży! Udanego czwartku! ja za chwilke do pracy pędzę i wcale mi się nie chce:))
laluna33
25 października 2007, 08:02
tobie sie już od denzel udzieliło....wstyd Kasia wstyd...ale cóż ja nie mam tyle samozaparcia co wy...a szkoda...zajadam krówkę...dzień dobry
Milena1234
25 października 2007, 07:40
dzieki za odwiedzinki, chcialabym zmienic podejscie ksiegowej, ale to nie jest takie proste, ona jest siostra szefowej - hm i ma wszytsko gdzies, juz raz probowałam cos z tym zrobic, to skoczło sie ....lepiej nie pytaj pozdrawiam
abiks
25 października 2007, 12:44JESZCZE MAŁE 90 KM DOŁÓZ N ROWERKU I BĘDZIESZ W CHOJNIACH, A JAK JUZ DOJEDZIESZ TO WPADNIJ DO MNIE NA MALA CZRNĄ ..POZDRAWIAM KRYSTYNA
Psylwia
25 października 2007, 12:08dlaczego akurat tyle? Zaciekawiłaś mnie. Pozdrawiam
danuta1975
25 października 2007, 12:01a co to chora jesteśmy?????????
mnna
25 października 2007, 11:41<img src="http://img215.imageshack.us/img215/7224/aniolny2.jpg">
Aneta0509
25 października 2007, 11:20bardzo madre zdanie "KTO CHCE SZUKA SPOSOBU, kto nie chce szuka powodu" Podziwiam zrzuconych juz kilogramow i silnej woli!:) pozdrawiam i zucze milego czwartku!:)
denzel
25 października 2007, 10:55to odbrze ze jstes:) uda drza od DW??:) dobrze dobrze cwicz cwicz jeszcze i mnie przegonisz:) a czemu randka?? czy ma to zwiazek z plenia??? a jak mi sie snil dzis wieloryb:) taki piekny w wodzie i rozmawial ze mna :)czulam z nim wielka wiez:P (jak ja lubie sny opowiadac:) to czy cos to znaczy??:)
Victoria36
25 października 2007, 10:46lektura powoli, bo troszke czasu brak, podam Ci link, gdzie są informacje do pierwszej fazy planu wypłukiwania tłuszczu http://www.chudniemy.fora.pl/plan-wyplukiwania-tluszczu-t101.html Mam probem ze znalezieniem soku żurawinowego, musi on być bez cukru i bez żadnych sodzików. Nie ma, ostatnio kupiłam w sobotę jak byłąm w Poznaniu, ale tyko dwie butelki, a to za mało. Muszę chyba poszperać w necie, może znjdę, abo sama ugotuję, bo jest przepis, tylko teraz trzeba znaeżć żurawinę. Poczytaj info, jak będziesz mieć pytania, to krzycz, chętnie doczytam resztę:)
aganarczu
25 października 2007, 10:38Dokladnie tak jest. Maz korzysta. On od wielu lat nie potrafi pojac, ze gdy ja sie wyzyje fizycznie to potem moje libido (ktore na codzien mam wysokie) siega zenitu. Jak sie do tego tak napatrze to juz wogole wracam ze swedzicipka... hihihihih. Twoj kolega doskonale to ujal.
Victoria36
25 października 2007, 10:31kobieto czy Ty spać nie możesz i w środku nocy ćwiczysz????? Jak spojrzałam na godzinę, to blady strach na mnie padł. Masz dopiero samozaparcie i zacięcie, podziwiam za ten dystans:):):):) Jak będziesz przejeżdżała obok Piły , to zapraszam na kawę hihihihihihih, nio chyba że nie ten kiertunek:):): BUziaczkiii
kilarka2
25 października 2007, 09:49ja masochistka? ja tylko marzę o tym, by zasnąc snem zimowym i obudzić się, jak już będzie się robić ciepło i zielono na dworze... :) :*
kilarka2
25 października 2007, 09:15Shpd bedzie oczywiscie na bieżąco w kwestii mojego stanu. A dziś przede mną cieżki dzień, uffff... :*
tygrysekwpaski
25 października 2007, 08:38ja juz bym chciała sobote po południu...bo niestety w s.tez pracuje.mam AZ jeden dzien wolny.męczy mnie to strasznie bo nie nawidze pracowac w soboty.pociesza mnie jedynie to ze mam wtedy wypłatke,ale w tym tygodniu bedzie cieniutko a w tamtym tyg musiałam połowe zapłacic na ubezpieczenie autka i nic sobie nie kupiłam do ubrania,a w ten weekend nie zapowiada sie inaczej.buuu.pozdrawiam i zycze miłego dnia mimo zimna za oknami
kaira74
25 października 2007, 08:14Może wiesz do jakiego lokalu można się wybrać w sobotni poźny wieczór, gdzie będzie miło, przyjemnie i smacznie? Dawno nigdzie nie byliśmy i w ogóle się nie orientuję, gdzie tacy jak my emeryci (mentalni) będą się dobrze czuć :) POMOŻESZ?
Trollik
25 października 2007, 08:14weekend wkrótce będzie...i z tego trzeba się cieszyć
MachalaB
25 października 2007, 08:08i ja nawet chętnie, ale jak słyszę, że powinnam to mi się wszystko w środku jeży! Udanego czwartku! ja za chwilke do pracy pędzę i wcale mi się nie chce:))
laluna33
25 października 2007, 08:02tobie sie już od denzel udzieliło....wstyd Kasia wstyd...ale cóż ja nie mam tyle samozaparcia co wy...a szkoda...zajadam krówkę...dzień dobry
Milena1234
25 października 2007, 07:40dzieki za odwiedzinki, chcialabym zmienic podejscie ksiegowej, ale to nie jest takie proste, ona jest siostra szefowej - hm i ma wszytsko gdzies, juz raz probowałam cos z tym zrobic, to skoczło sie ....lepiej nie pytaj pozdrawiam
ewulas
25 października 2007, 07:04....zima będzie.....:0miłego czwartku