"Chłop w chałupie to jak wrzód na dupie" - mówi mądrość ludowa, dlatego kiedy mój mąż wyjeżdża, robię wielkie "pffff" i wrzucam na luz. Błogość trwa jakieś trzy godziny. Potem, nieubłaganie jak opryszczka, zjawiają się kataklizmy.
"Tą razą" niespodziewane zwroty akcji sponsoruje Tenka. Gdy mąż, naczelny treser i wyprowadzacz, tylko wystawił nogę za drzwi, Tenka postanowiła dorosnąć. Zbierała się 11 miesięcy i wybrała sobie moment wyrąbisty! Teraz wiadomo - jakby co - bez wątpliwości będzie to MOJA wina. Na razie poziom upierdliwizmu sytuuje się w dolnych strefach stanów średnich: chodzę z mopem i zmywam czerwone plamki oraz zatykam uszy, gdy psy szczekają, nudząc się w domu. Inwazji kochasiów spodziewam się za tydzień (wedle wiedzy z Internetu ). Najbardziej wnerwiają mnie rozmowy z synem:
- Kacper, Tena ubrudziła ci całą pościel! Miałeś na noc zamknąć drzwi do swego pokoju.
- Ale ona byłaby taka nieszczęśliwa ...
Tenka NIE MOŻE narzekać na brak szczęścia - dziewięcioro jej siostrzyczek i braciszków fruwa sobie po psim niebie. Ona podobno była tuż przy matce, więc ocalała. Wyobraźcie sobie: 10 laktacyjnie sprawnych cyców do jej wyłącznej dyspozycji! Nic więc dziwnego, że przybyło jej parędziesiąt kilosów w ciągu niecałego roku. Obiecane w tytule zdjęcia porównawcze:
Gabigrazyna
22 listopada 2011, 08:54A ja zawsze twierdzę,że z chłopem źle, a bez niego jeszcze gorzej. Tej panience to bym założyła jakiegoś pampersa albo gacie. Dziękuję za przepis,wypróbuję.
misia104
22 listopada 2011, 08:48urocze piesy!!!
moskenes
22 listopada 2011, 07:28Doskonałe!!!!! Twoja pomysłowość nie zna granic.
maggi764
22 listopada 2011, 02:00czy to naprawde ty na dolnym zdjeciu ??? czekam na odpowiedz .. nie wiem czy zasne :D
calineczkazbajki
22 listopada 2011, 01:04to prosze o zmianę zdjęcia profilowego i to koniecznie :-)
azi74
22 listopada 2011, 00:15Tenka przeurocza ... ach przypomina mi moją suczkę rasy Golden Retriver tej samej maści .Super jest to zdjęcie jak śpi na plecach do góry nogami hehe Moja Goldenka będąc szczenięciem ,również preferowała tą pozycję:) Jej ulubionym miejscem do spania była łazienka. Wciskała się między pralkę ,a kabinę prysznicową i właśnie w tej pozycji na "śpiącego niemowlaka" słodko sobie drzemała.Nawet wirująca pralka nie była w stanie prerwać jej snu ! :) Tęsknię za Nią bardzo ... pozdrawiam :)
dytkosia
22 listopada 2011, 00:14psina. I za małego i teraz też.
elasial
21 listopada 2011, 23:55słodka!!! A to Mąż będzie zazdrościł ,ze nie było go w tak ważnym Okresie!!!!
sfija
21 listopada 2011, 23:51niezaleznie od wagi ;)