Witam,
Kochane jesteście, za te wiadomości na priv :*:*:*
Normalnie moje zbolałe ciało aż promienieje, ze takie w Was cudowne osoby :*
A zbolałe ciało... od choroby...Jestem przeziębiona, gardło mnie tak drapie, ze ledwo powiem kilka słów, i już mam atak strasznie suchego i drapiącego kaszlu ;(
Aż mnie cały brzuch boli od kaszlu (więc jakieś ćwiczenia są)!!!
Diety nie ma :( Codziennie zostaję zmuszona, do jedzenia rosołu, kotletów itp.....nie daję rady walczyć :(
Czekam tylko na poprawę i do dzieła :(
Najgorsze są ataki nocne, nie śpię wtedy pół nocy :(
jak zacznę kasłać to nie ma końca ;/
i przepraszam, ale z gorączki nawet nie mam siły zaglądać do Was.... nawet ten wpis dzielę n aporcje, bo ciężko mi sie skupić :(
Poza tym już nie mam też ogólnie siły. w samochodzie, uruchomiło się odcięcie zapłonu i nie umiem tego zrobić, coś się przyblokowało, elektryk może podjechać dopiero na czwartek ;/
nie wiem nawet ile elektryk mnie za to skasuje... a jak pomyślę, ze wrócę do domu i w tej bezsilności musze rozliczyć firmę, rozpalić w piecu, przyszykowac jedzenie dla psa, nastawić pranie, posprzątac, wyprasować, odebrać znowu jakies 30 telefonów ;(i pojechac na cmentarz...bo tak sobie postanowiłam, ze przez tydzień od wszystkich świętych będę jeździła na cmentarz do teścia ;/ tak po prostu, a jak dałam słowo, to dałam i nawet choroba mnie od tego nie zwalnia ;/
Mam załamkę.przepraszam, ze tu Wam jęczę, ale ja juz jestem taka zmęczona tym wszystkim, najbardziej przytłacza mnie firma, bo zawsze mąż się tym zajmował, pracownicy sa rozbestwieni przez mojego męża i teraz daje im szkołę życia , aj nawet nie chce mi się opisywać, ale są postawieni do pionu, wczoraj poleciały pierwsze odcięcia z dniówki,. Nie piszcie tylko, ze terroryzuję ludzi :) bo ciężko tu opisać sytuację...ale czasami to jeyne wyjście, żeby od razu nie skreślać pracownika i nie zwalniać, tylko dac mu jeszcze jedną szansę ....
Zawsze u mnie wobec pracowników jest konkretnie, z szacunkiem ale konkretnie, nie ma pieszczenia się, albo jest czarne albo jest białe :)
Więc zwyczajnie nie starcza mi czasu, a jeszcze ten samochód nie daje mi spać, musze dzisiaj kogoś ściągnąć do niego i odblokuje mi to zabezpieczenie antykradziezowe, to chodzi o to, że jakby ktos mi chciał ukraść auto, to daleko nim nie ujedzie, bo zgaśnie po paru metrach i odetnie zapłon :/ tylko, ze jak ja sie dotchnełam to już nawet nikt nie musiał go ukraść, a juz nie jedzie :D
Dobra kończę, bo dalsze słowa to tez będzie marudzenie, nie chcę Was dobijać, waga kontroluję na tyle, zeby nie zbliżała się do 6 z przodu :) teraz to tak mniej więcej jest 58,3-59,6 ;/ No ale tak jak mówię wmuszają we mnie ten rosół itd , hmmm.... nie odpuszczą, bo mama twierdzi, ze jestem chora, bo za mało jem ;/
Postaram się Może dzisiaj??? popatrzec co u Was :* I jeszcze raz dziękuję :*
wiatraczek79
9 listopada 2011, 22:11swietne efekty, zycze szybkiego powrotu do zdrowia...pozdrawiam.
butterfly03
9 listopada 2011, 21:43Wracaj szybko do zdrowka Aniu kochana!!!a dietowac bedziesz jak wyzdrowiejesz!:)nadal trzymam kciuki za to 58:)buźki:*
kamilla1991
9 listopada 2011, 18:53\kurcze wszyscy ostatnio choruja ja mam nadzieje zze jakos uciekne przed wirusami ;) kuruj sie ! \ps. uwielbiam twojego bloga
diakq
9 listopada 2011, 14:16zdrówka życzę :)
VERONICA1987
9 listopada 2011, 13:40cos sie tam niby,pokazalo prawie -3kg ale jeszcze nie skacze z radosci bo pewnie cos zjem w ciagu dnia i znowu podskoczy.. Dzis ide na zumbe,lekarz powiedzial ze nie bardzo,ale mysle ze dzieki temu moj metabolizm sie polepszy wiec warto sprobowac.. A jak tam zdrowko? Mam nadzieje ze troche lepiej.:)
jovita28
9 listopada 2011, 13:13oj zycze zdrówka . Ja cie nie będę ganiła za pracowników bo wiem jak to jest u mnie w pracy jak sie nie szurnie i powie pare słów dobitniej to niestety , ale nie rozumieją .
ZawszeZdrowa
9 listopada 2011, 12:40Główka do góry, sama zobaczysz, że wszystko się ułoży, szybciej niż myślisz...wracaj do zdrówka, dużo się uśmiechaj i pamiętaj, że jutro na pewno zaświeci słońce:*
dotek86
9 listopada 2011, 10:04życze szybkiego powrotu do zdrowia!Wiem przez co przechodzisz bo ja mam to samo,jak kaszle to mam wrażenie,że wszystkie wnętrzności wypluje:(((
sempe
9 listopada 2011, 08:39pośpij wiecej poleż dłużej... jak ciało poczuje wiecej odpoczynku to szybcie dojdziesz do siebie
magdalinka26
9 listopada 2011, 07:47Nie jesteś sama ja też znowu przeziębiona, nie wiem skąd to osłabienie w tym roku;( Może narazie nie lataj po cmentarzach tylko się porzadnie wykuruj, a za teścia możesz zawsze sie pomodlić i zapalić swiece w domciu;) Zdrówka życze!!!
madia
8 listopada 2011, 22:42ooo i ciebie dopadlo.. w takim razie zdrowka zycze... :***
marta7783
8 listopada 2011, 22:01biedulko! wracaj do zdrowia jak najszybciej i nie miej zadnych wyrzutow sumienia co do rosolku-doda ci moze przynajmniej sily!!! trzymam kciki za szybki powrot do zdrowia!
malgosia025
8 listopada 2011, 20:30bardzo Ci współczuję, życzę szybkiego powrotu do zdrowia :) trzymaj się cieplutko :)
xJuliette
8 listopada 2011, 20:11Ojej... zdrówka życzę ;*
Giove
8 listopada 2011, 19:40kochana wylecz sie ...zycze szybkiej poprawy...i zwolnij troche...i chyba za duzo od siebie wymagasz...jesli jestes chora to najpierw sie wylecz...bylas u lekarza?...z goraczka do pracy? tez tak robilam ale zapewniam,ze to nic dobrego nie wrozy...ja tak z troski nie zeby Cie ustawiac...pa
justyna43219
8 listopada 2011, 19:25Myszka posyłam buziaki i pozytywnej energii!!! A co do pracowników to sie z Twoim postępowaniem zgadzam. Jeszcze raz zdrówka!!!
mimi69
8 listopada 2011, 19:07kochana wracaj do zdrowia i to szybciutko !!!
enormous
8 listopada 2011, 18:20szybkiego powrotu do zdrowiaa ! ; ***
sempe
8 listopada 2011, 18:15ostatnie parę nocy tez mnie męczył suchy kaszel pomagają mi tabletki o nazwie accodin!!!!! zdrówka Kochana i pozdrawiam
Ruda1991
8 listopada 2011, 18:15Biedactwo kochane trzymaj sie jakoś, dasz radę kto jak kto ale ty napewno l;-) zdrówka życzę ;-) ;-*